|
Re: Samotnośc 10 lat(a), 12 mies. temu
|
|
byle nie od szefa  powaznie, zwiazki w miejscu pracy czesciej utrudniaja niz ulatwiaja zycie... choc z drugiej strony, zawsze jedna z osob zainteresowanych moze sie przeniesc to innej firmy  |
|
windwalker
|
|
|
|
|
Re: Samotnośc 10 lat(a), 11 mies. temu
|
|
|
Jak się ludzie zaprzyjaźnią to praca nie jest chyba przeszkodą...
Ja jestem od niedawna w Londynie, jestem singielką i niestety nie mam tu nawet znajomych. Mimo, że codziennie na ulicy mijam setki ludzi to czuję się trochę samotna. Mam nadzieję, że w końcu się tu zaklimatyzuję i poznam jakiś Polaków.
|
|
|
|
|
|
|
Re: Samotnośc 10 lat(a), 11 mies. temu
|
|
Hey!
zaklimatyzujesz sie, wszystko przyjdzie tylko trzeba cierpliwosci. Ja juz jestem tutaj dopiero niecale pol roku i tez jeszcze dokonca sie nie zaklimatyzowalem, stalej pracy niemam i jezyka dobrze opanowanego.Jedynie co do szkoly chodze i szlifuje jezyk.
 |
|
|
|
|
|
|
Re: Samotnośc 10 lat(a), 11 mies. temu
|
|
|
Też myślę, że wszystko się ułoży, nie martw się! Moje początki łatwe też nie były, a teraz powoli wszystko zaczyna się coraz lepiej układać :)Nie zamykaj się na ludzi, wychodź z domu, będzie dobrze!
|
|
|
|
|
|
|
Re: Samotnośc 10 lat(a), 11 mies. temu
|
|
Ja akurat jestem z PLD czesci Anglii zreszta blisko Londynu, w Londynie tez bylem mosialem sobie paszport wyrobic byl mi tutaj niezbedny, ogolnie mowiac piekne miasto. Mieszkam tutaj z siostra i jak wspomnialem narazie chodze do szkoly i ucze sie angielskiego, poza tym zwiedzam miasto w ktorym mieszkam |
|
|
|
|
|
|
Re: Samotnośc 10 lat(a), 11 mies. temu
|
|
elka napisał:
[quote]Jak się ludzie zaprzyjaźnią to praca nie jest chyba przeszkodą...
Jak sie zaprzyjaznia, to nie, ale jesli w ktoryms momencie ta przyjazn sie rozpadnie, oj, to bywaja problemy... 
Oczywiscie, nie, zebym zaraz krakala...
|
|
windwalker
|
|
|
|
|
Re: Samotnośc 10 lat(a), 11 mies. temu
|
|
|
No wtedy mogą być problemy, ale to pewnie nie była przyjaźń w takiej sytuacji... Jeśli pojawiają się problemy to lepiej zostawić takie znajomości i poszukać poza pracą. Wszystko zależy od tego na jakich ludzi trafisz.
|
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2013/05/27 10:06 Przez elka.
|
|
|
Re: Samotnośc 10 lat(a), 11 mies. temu
|
|
|
Nie ma znaczenia czy poznaje się kogoś w pracy, szkole, na kursie czy w Internecie. Jeśli dwoje ludzi potrafi się dogadać to nie powinno być żadnych przeszkód.
|
|
|
|
|
|
|
Re: Samotnośc 10 lat(a), 10 mies. temu
|
|
|
Ja się na razie rozkoszuję samotnością, ale myślę że niedługo mi przejdzie - człowiek to takie zwierze, które nie lubi łazić samotnie swoimi ścieżkami, tacy już jesteśmy.
|
|
|
|
|
|
|
Re: Samotnośc 10 lat(a), 9 mies. temu
|
|
|
TB@Doo napisał:
Ja się na razie rozkoszuję samotnością, ale myślę że niedługo mi przejdzie - człowiek to takie zwierze, które nie lubi łazić samotnie swoimi ścieżkami, tacy już jesteśmy.
Co racja to racje - dobrze czasem pobyć samemu, ale na dłuższą metę lepiej jest mieć kogoś u boku... tak jest przyjemniej i prościej. Tylko gdzie znaleźć kogoś odpowiedniego?
|
|
|
|
|
|
|
GORDON AND THOMPSON SOLICITORS (prawnicy)