Sevenoaks: Polak pobił swojego kolegę, a następnie kazał mu... |
Utworzony: poniedziałek, 28 lipca 2014 08:32 |
35-letni Mariusz P. został skazany za pobicie i zastraszanie innego Polaka. Do zdarzenia doszło pod koniec kwietnia tego roku, ale dopiero teraz zapadł wyrok w tej sprawie. Mężczyzna może mówić jednak o sporym szczęściu.
r e k l a m a
Zobacz także:
O tym, co działo się dalej, opowiadał podczas rozprawy w Sevenoaks Magistrates' Court prokurator James Nichols. - Oskarżony Mariusz P. jeszcze przed przybyciem do domu drugiego Polaka wypił co najmniej 2 litry wódki i w chwili popełnienia czynu zabronionego był kompletnie pijany. To jednak w żadnym stopniu go nie usprawiedliwia. Jego cios spowodował bolesne i krwawiące rozcięcia nad prawym okiem Piotra P. Ponadto napastnik wybił swojemu koledze zęba i spowodował ubytek w drugim, a wizyta u stomatologa i zastąpienie obu zębów nowymi będzie go kosztowało nawet 5 tys. funtów. Co więcej, po całym zdarzeniu Mariusz P. zażyczył sobie, aby gospodarz poczęstował go i jego znajomego wódką – relacjonuje dalej Nichols. - Napastnik przez cały czas był agresywny, więc Piotr P., ojciec dwójki dzieci, posłusznie wykonywał jego polecenia. Gdy trunek się skończył, oskarżony nakazał Polakowi pójść do sklepu po więcej. Gdy tylko wyszedł z domu, zadzwonił po policję i czekał na zewnątrz na jej przybycie. Dzięki temu, nic złego mu się już nie stało. Obrońca Mariusza P., Brian Ferris, tłumaczył sędziemu, że jego klient był podczas tej nocy całkowicie pijany i nic nie pamięta z tamtych wydarzeń. - Nie może odpowiadać za swoje czyny, ponieważ nie dokonał ich świadomie. Był to efekt wypicia zbyt dużej ilości alkoholu. Rano, gdy Polak obudził się w areszcie, w ogóle nie wiedział, dlaczego się tam znalazł – tłumaczył Ferris. Sędziego ta linia obrony jednak nie przekonała. Ponadto, oskarżony był już dwukrotnie karany za dotkliwe pobicia. Tym razem został skazany na 90 dni więzienia w zawieszeniu na 18 miesięcy. Musi także odpracować 200 godzin w czynie społecznym, zapłacić swojej ofierze 1750 funtów oraz ma zakaz wychodzenia z domu w godzinach między 19 a 4 rano. Polacy mogą jednak mówić o sporym szczęściu, bowiem w tle całej sprawy leży nielegalny handel papierosami. Sąd nie zdecydował się jednak podjąć tego tropu ze względu na bark konkretnych dowodów. Paweł Sikorski / POLEMI.co.uk Fot.: Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|