Yeovil: Polak zachowywał się jak szalony - policjanci nie mogli dać mu rady! |
Utworzony: wtorek, 23 września 2014 15:08 |
Janusz N., mieszkaniec Yeovil, trafił przed sąd po tym, jak zamknął się w toalecie jednego z budynków centrum miasta i odmówił wyjścia. Gdy na miejsce została wezwana policja, Polak wpadł w szał i zaczął wyzywać funkcjonariuszy. Okazało się, że był pijany.
r e k l a m a
Zobacz także:
Niestety, ta sytuacja niczego go nie nauczyła. Jak informuje serwis Western Gazette, do naszego rodaka po raz kolejny musiała przyjechać policja. Tym razem funkcjonariusze interweniowali w siedzibie bukmacherskiej firmy Ladbrokers. Janusz N. zamknął się w łazience, a gdy pracownicy chcieli pójść po pracy do domu, Polak odmówił wyjścia z toalety. Okazało się, że po raz kolejny jest pod silnym wpływem alkoholu. Gdy stróże prawa przybyli na miejsce, oskarżony zaczął ich wulgarnie wyzywać, zarówno w języku polskim, jak i po angielsku. - Od Polaka czuć było mocno alkohol, wyrywał się i krzyczał – relacjonowała przed sądem prokurator Emma Chetland. Ponieważ Polak po raz drugi popełnił to samo przestępstwo, sąd postanowił przeprowadzić rozprawę błyskawicznie. Skończyło się na karze finansowej – łącznie nasz rodak zapłaci 275 funtów. Paweł Sikorski / POLEMI.co.uk Fot.: Chris Pole / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Podróż na wyspę Skye oraz Isle of Harris i Isle of Lewis - jak zaplanować wycieczkę i co warto zwiedzić |
|
|
|
|
|
TONIO MIĘDZYNARODOWE PRZEKAZY PIENIĘŻNE TONIO - Przekazy pieniężne z Wielkiej Brytanii do Polski i z... |