Walsall: Rodzinna impreza Polaków zakończyła się interwencją policji! |
Utworzony: piątek, 17 stycznia 2014 17:28 |
Na sali rozpraw Wolverhampton Crown Court pojawił się 38-letni Polak oskarżony o napaść na funkcjonariusza policji. Do zajścia doszło w 2012 roku podczas imprezy w jednym z klubów w Walsall.
r e k l a m a
Zobacz także:
W trakcie polskiej imprezy rodzinnej w klubie Al Murad na Stafford Street w Walsall, 38-letni Daniel F. chciał pomóc swojej żonie w znalezieniu jej telefonu komórkowego. Obawiał się, że ktoś mógł go ukraść. Postanowił jednak nadać ogłoszenie przez mikrofon. W pewnym momencie inny z gości zaczął wyrwać mu urządzenie z ręki. Wywiązała się bójka, w której udział wzięła znaczna część z pięćdziesięciu bawiących się w klubie Polaków. Gdy na miejscu pojawiła się policja, zobaczyła, że Daniel F. leży na podłodze i jest kopany i bity przez sześciu innych mężczyzn. Jednak to właśnie on usłyszał zarzuty, gdyż dopuścił się ataku na jednego z przybyłych stróżów prawa. Całe zajście było jednym wielkim aktem przemocy, który wydarzył się w miejscu publicznym. Jego uczestnicy pili alkohol, mój klient był zły. Pobito go, a mimo to jest jedyną osobą, która usłyszała jakiekolwiek oskarżenia – powiedział przed sądem adwokat Polaka Oliver Woolhouse. Kontynuowałeś bójkę nawet po przyjeździe policji. Zaatakowałeś funkcjonariusza, który tylko wykonywał swoją pracę – mówił do oskarżonego sędzia Martin Walsh. Daniel F. przyznał się do uczestnictwa w bijatyce oraz do napaści na policjanta. Otrzymał wyrok siedmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na osiemnaście miesięcy oraz 180 godzin prac społecznych. Marta Jurkiewicz / POLEMI.co.uk © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|