środa, 24 kwietnia 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Manchester: Szokująca zbrodnia! Zabił narzeczoną, bo nie chciała...
Utworzony: środa, 02 lipca 2014 15:15
Manchester: Szokująca zbrodnia! Zabił narzeczoną, bo nie chciała... Ryan I. wybrał się wraz ze swoją narzeczoną do klubu w Manchesterze. Po nocnej zabawie para pokłóciła się, czy wracać do domu autobusem czy taksówką. W chwili wściekłości mężczyzna uderzył swoją niedoszłą żonę z taką siłą, że ta zmarła na miejscu.

r e k l a m a




Zdarzenie, które miało miejsce w styczniu tego roku, opisuje Daily Mail. 26-letni Ryan I. oraz jego 29-letnia narzeczona Caroline Finegan wracali w nocy do domu w Manchesterze. Para pokłóciła się, czy powinni zaczekać na autobus czy wynająć taksówkę. O całym zajściu opowiadał przed sądem jeden ze świadków.

- Widziałem ich, jak stali na przystanku i wymachiwali rękoma – mówi Anthony O'Connor, który chwilę wcześniej skończył pracę nieopodal. - Musieli się o coś mocno kłócić. W pewnym momencie mężczyzna naparł na kobietę i uderzył ją z niesamowitym impetem. Siła uderzenia była tak duża, jakby kobieta zderzyła się z pędzącym samochodem – tłumaczył O'Connor. - Po otrzymaniu ciosu ofiara padła na chodnik niczym rażona piorunem. Na pierwszy rzut oka było widać, że nie przeżyje.

Gdy napastnik zorientował się, co zrobił, postanowił zadzwonić na pogotowie. Dyspozytorkę przekonywał jednak, że chce tylko powiadomić o fakcie, bo nie wie, czy jego narzeczona udaje, czy naprawdę coś jej się stało. Mówił również, że jest byłym żołnierzem i udzielał już pomocy na polu bitwy. Ekipa pogotowia pojawiła się jednak na miejscu, stwierdzając, że kobieta już nie oddycha. Zabrano ją jeszcze do szpitala, ale kilka godzin później oficjalnie stwierdzono zgon.

Sprawa przeciwko Ryanowi trafiła już do sądu. Podczas rozprawy prokurator Francis McEntee tłumaczył: - Narzeczeństwo najprawdopodobniej się pokłóciło o to, jak mają wracać do domu. W furii mężczyzna uderzył swoją partnerkę, powodując liczne obrażenia, m.in. uszkodzenie gałki ocznej czy złamanie nosa. Niestety, cios był na tyle mocny, że w konsekwencji okazał się być śmiertelny.
r e k l a m a


Oskarżony zaprzeczał początkowo wszystkim zarzutom i wypierał się, jakoby uderzył partnerkę. Przyznał się tylko, że kłócili się. Postępowanie w sądzie trwa.


Paweł Sikorski / POLEMI.co.uk
Fot.: Shutterstock

Linki sponsorowane
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Holy Tours
Polskie Biuro Turystyczno – Pielgrzymkowe Holy Tours powstało z...
PurpleParking
PurpleParking
PurpleParking jest największym w Wielkiej Brytanii systemem...

TONIO MIĘDZYNARODOWE PRZEKAZY PIENIĘŻNE
TONIO - Przekazy pieniężne z Wielkiej Brytanii do Polski i z...

Konsultantka Avon w UK
Będąc konsultantką Avon nie musisz biegać z katalogami. Kupujesz...

Pozostałe oferty

Rebtel Rebtel
Rebtel to o 90% tańsze rozmowy międzynarodowe. Każdy...
Novatech Novatech
Novatech to jeden z wiodących sklepów komputerowych w...
Polski prawnik w UK - Odszkodowania Powypadkowe (Odszkodowania)
Sintons to kancelaria adwokacka w UK świadcząca pomoc...
DFDS Seaways DFDS Seaways
Masz auto i wybierasz się do Polski? Wybierz relaksującą...