Budżet pod Presją |
Utworzony: sobota, 14 listopada 2009 09:50 |
Szkocję czeka największe cięcie wydatków publicznych od czasu decentralizacji. Rząd zobowiązał się do oszczędności rzędu 2% w skali roku, jednak jak pokazują analizy taki zakres zmniejszenia wydatków może okazać się niewystarczający.
r e k l a m a
Zobacz także:
Ostatnio wpływy do budżetu zmalały. Ma to związek ze starzeniem się społeczeństwa, rosnącymi kosztami usług publicznych oraz wzrostem świadczeń socjalnych w obliczu wysokiego bezrobocia. Jak wynika ze sprawozdania Centrum Polityki Publicznej Dla Regionów (CPPR), przy utrzymaniu wydatków publicznych na obecnym poziomie, deficyt budżetowy w roku 2013 wyniesie 1,2 miliarda funtów. Najgorszy scenariusz zakłada wzrost dziury budżetowej nawet do 2,9 miliarda funtów. Według Johna Swinneya, ministra finansów w szkockim rządzie, receptą na finansowe problemy kraju jest zmniejszenie biurokracji, cięcia w administracji sektora publicznego oraz tworzenie nowych miejsc pracy. Raport Blacka stał się pożywką dla opozycji, która zarzuca rządowi brak odpowiedzialności. Andy Kerr ze Szkockiej Partii Pracy przypomniał, że szkocki rząd przeznaczył w obecnym budżecie o 600 milionów funtów więcej na wydatki publiczne niż w roku ubiegłym. Jak twierdzi Kerr, takimi posunięciami Swinney szkodzi gospodarce. RP/PolishPlace.pl |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|