Brytyjczycy nie doczekają się na obniżkę podatków przez najbliższych pięć lat - zapowiedział wiceminister finansów Danny Alexander. To wszystko pomimo, iż brytyjska gospodarka gwałtownie przyśpiesza i w II kwartale tego roku rozwijała się najdynamiczniej od dziewięciu lat.
Brytyjczycy nie skorzystają jednak szybko z tego ożywienia. Podatki, które zostały podniesione w czerwcu, aby zmniejszyć deficyt budżetowy pozostaną na tym samym poziomie przez, co najmniej pięć najbliższych lat. Obecny rząd podniósł stawkę VAT z 17,5 do 20 proc. oraz wprowadził nową stawkę podatku od przychodów kaitałowych - 28 proc. Opodatkowano również banki.
Obecnie deficyt Wielkiej Brytanii wynosi około 155 mld funtów, problemem dla gospodarki jest również rosnący dług publiczny. Receptą na poprawę sytuacji mają być wysokie podatki.