UWAGA! Zmiany dla pracujących w Wielkiej Brytanii! Ponad 1,5 mln osób będzie musiało... |
Utworzony: środa, 29 kwietnia 2015 17:04 |
Mimo szumnych obietnic i zapowiadanych udogodnień eksperci nie mają wątpliwości - niezależnie od tego, która partia wygra nadchodzące wybory, czeka nas podwyżka podatków!
r e k l a m a
Zobacz także:
Jeśli do władzy dojdzie Partia Pracy albo Liberalni Demokraci, więcej będą musieli zapłacić wszyscy, którzy zarabiają rocznie pomiędzy 40 a 50 tys. funtów, bo obie partie planują "przeniesienie" tych płatników do wyższego 40% progu podatkowego do 2020 roku. Nawet jeśli zwyciężą konserwatyści, którzy obiecują podwyższenie progu podatkowego do 50 tys. funtów. co najmniej 300 tys. mieszkańców Wysp będzie musiało się liczyć z podwyżkami. IFS zarzuca też wszystkim "dominującym" partiom, które wziął pod lupę, brak przejrzystej polityki finansowej i podawanie zbyt małej liczby konkretnych danych na temat zmian w podatkach i zasiłkach, czyli kluczowych dla wyborców kwestiach. - Wszystkie te partie zdają się dążyć do zwiększenia przychodów z podatków w jakiś nieokreślony i nieodpowiedni sposób. W wielu przypadkach zapowiadane propozycje doprowadzą wyłącznie do niepotrzebnego skomplikowania i braku efektywności systemu podatkowego - cytuje IFS serwis London Evening Standard. Wszystko przez zbyt niskie tempo wzrostu gospodarczego, które według danych IFS znacznie zwolniło w stosunku do ostatniego kwartału 2014 roku - głównie z powodu załamania na rynku ropy naftowej, która znacznie potaniała. Rządzący chcą uzupełnić braki w kasie wpływami z podatków, które mają napędzać gospodarkę. Mimo paniki, jaką dane (m.in. zaledwie 0,3% wzrostu PKB Wielkiej Brytanii w 1 kwartale 2015 roku) według IFS wywołały wśród walczących o władzę polityków, cały czas starają się oni robić dobrą minę do złej gry. Widać to zwłaszcza u konserwatystów, którzy jeszcze do niedawna chwalili się przy każdej okazji niską inflacją i wspaniałymi wynikami w zakresie gospodarki osiągniętymi przez Wielką Brytanię u kresu ich rządów. David Cameron, który pojawił się w ramach kampanii wyborczej w firmie Kelvin Hughes najpierw oficjalnie przywitał się z zarządem, by - jak podkreśla serwis - po chwili już bez marynarki i krawatu pozować na "przyjaciela siły roboczej". Na spotkaniu z pracownikami przyznał też ostrożnie, że "boomu ekonomicznego nie można traktować jako pewnika". Niesatysfakcjonujące wyniki ekonomiczne UK na swoim Twitterze postanowił skomentować również kolega z partii Camerona, a zarazem były kanclerz skarbu - George Osborne. Dla niego obecny wzrost, choć wolniejszy niż oczekiwano, nadal mieści się w kategorii "dobrych wieści", choć podobnie, jak były premier UK, zaznaczył, że "właśnie nastąpił krytyczny moment, który jest zarazem przypomnieniem o tym, iż wyjście z kryzysu jeszcze nie zostało przesądzone". Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk Fot.: Valeri Potapova / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Czantoria – najwyższy szczyt Beskidów Śląskich i szereg atrakcji turystycznych! Nie tylko wspinaczka! |
|
|
|
|
|
Paczki do Polski - AngliaPolska.pl ✔️ Paczki z Anglii, Szkocji, Walii do Polski £23.99 za 24.5kg -... | PerfectBodyShape.co.uk - Suplementy diety UK (Oferta specjalna) PerfectBodyShape.co.uk to sklep interentowy w Wielkiej Brytanii,... |