UK: Znakomite wieści dla rodzin w Wielkiej Brytanii! Premier David Cameron przemówił! |
Utworzony: wtorek, 24 marca 2015 14:31 |
David Cameron ma powody do zadowolenia, bo pod koniec kadencji jego rządu kondycja ekonomiczna i gospodarcza Wielkiej Brytanii przeżywa fazę rozkwitu. Inflacja właśnie osiągnęła rekordowo niski poziom. A premier obiecuje, że "ma jeszcze więcej dobrych wiadomości"!
r e k l a m a
Zobacz także:
Według Davida Camerona obecna sytuacja jest dowodem na to, że ekonomiczny plan jego rządu przynosi zamierzone efekty. - Dzień po dniu, miesiąc po miesiącu, Wielka Brytania staje się silniejsza: zatrudnienie wzrasta, deficyt maleje, ekonomia się poprawia i rosną płace. A do tego inflacja właśnie osiągnęła rekordowo niski poziom - chwali się premier. Statystyki pokazują, że ceny produktów w UK nie tylko nie wzrosły w ciągu ostatniego roku, ale wręcz zmalały. Dotyczy to nie tylko paliw, które stały się tańsze aż o 16,6%, ale przede wszystkim produktów spożywczych (o 3,4%) - na przełomie stycznia i lutego zanotowano pierwszy spadek od 1998 roku! Mieszkańcy Wielkiej Brytanii wydają teraz mniej również na rekreację, kulturę i meble, co rekompensuje nieco niewielkie podwyżki cen używek (wyrobów tytoniowych i alkoholu), odzieży, a także usług związanych z edukacją, hotelarstwem i branżą restauratorską. W rozmowie z serwisem Daily Mail, David Cameron postanowił przypomnieć, co mieszkańcy Wysp zawdzięczają obecnemu rządowi. Mówił m.in. o obniżkach cen paliw i podwyższeniu kwoty wolnej od podatku, która ma zwolnić z obowiązku jego płacenia aż 26 mln osób, a także o zatrzymaniu pobierania podatku lokalnego i ulgach dla rodziców. Premier wspomniał także o 2 mln staży i planowanych kolejnych 3 mln, jakie chce zapewnić młodym ludziom w UK. Nie zapomniał też pochwalić się, że za kadencji jego rządu każdego dnia na Wyspach powstaje 1000 nowych miejsc pracy, a bezrobocie spadło do poziomu sprzed 2008 roku. Jak się okazuje, nie wszyscy podzielają zachwyt obecnego rządu nad jego ekonomicznymi osiągnięciami. Laburzystka Cathy Jamieson uważa, że to tylko chwilowy sukces. - Kilka miesięcy niższych cen paliw na całym świecie nie rozwiąże głęboko zakorzenionych problemów naszej ekonomii. Potrzebujemy lepszego planu laburzystów, by zbudować bardziej produktywną ekonomię, dzięki czemu doprowadzimy do trwałego wzrostu standardu życia w UK i zmniejszymy deficyt - przekonuje. Odmiennego zdania jest Kanclerz Skarbu, George Osborne. - Odradzanie się z zafundowanej przez rząd laburzystów Wielkiej Recesji umacnia się. Ich ekonomiczne argumenty nie mają znaczenia, kiedy nie mają do zaoferowania brytyjskim rodzinom nic, oprócz powrotu do chaosu z przeszłości - komentuje ostro. Cameron również odniósł się do swoich poprzedników w rządzie. - Nie było łatwo - przejęliśmy władzę w kraju na skraju bankructwa - mówi. - Wiem, że wiele osób poświęciło naprawdę dużo, by wspierać nasze dążenia do odbudowy ekonomicznej ruiny i zabezpieczenia przyszłości tego wspaniałego narodu. Ale było warto. Nasz rząd ma długoterminowy plan i jesteśmy zdeterminowani, żeby działał - dla was - kończy z patosem. Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk Fot.: Frederic Legrand - COMEO / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Polskie meble - SPLENDO FURNITURE Firma SPLENDO FURNITURE zajmuje się sprzedażna polskich mebli na... |