Irlandia Północna: Seria ataków na Polaków w ich własnych domach! Nasi rodacy boją się wyjść na ulicę! |
Utworzony: piątek, 13 listopada 2015 10:14 |
Gavin Robinson zadeklarował, że chce zbudować lepsze stosunki pomiędzy mieszkańcami Irlandii Północnej a Polakami. To szczególnie ważne słowa po serii rasistowskich ataków na Polaków w w tym kraju, które wstrząsnęły miejscową społecznością - część z nich odbyła się w ich własnych domach!
r e k l a m a
Zobacz także:
- Polacy są autorami bardzo cennego wkładu w życie Irlandii Północnej. Niestety niektórzy z nich padli ofiarami odrażających przestępstw nienawiści. Chcemy pomóc budować lepsze stosunki pomiędzy naszymi krajami i wspierać Polaków mieszkających tutaj. Chcemy dać im pomoc i poczucie bezpieczeństwa, to dla nas priorytet! – przekonywał Robinson. Powstanie grupy jest bardzo ważne dla Polaków mieszkających w Irlandii Północnej. Rodacy są tam obiektem nienawiści i agresji. Polskę i Wielką Brytanię zszokowała kilka miesięcy temu seria brutalnych ataków, których ofiarami padli polscy imigranci. W kwietniu mieszkająca przy Mountcollyer Avenue 34-letnia Maja B. i jej 15-letni syn przeżyli prawdziwe chwile grozy, kiedy do ich domu znienacka wtargnęła banda zamaskowanych mężczyzn z... kilofami w dłoniach! Napastnicy rozbili okna w mieszkaniu Polki, a także innej polskiej rodziny mieszkającej w okolicy. Oprócz tego grozili i obrażali ich, krzycząc i wymachując bronią. To tylko jedno z wydarzeń, które wzbudziło strach i swoje bezpieczeństwo w Polakach, ale jest ich wiele. Mężczyzna mieszkający przy Mountcollyer Avenue w Tiger Bay w tym samym domu żyje już od 10 lat. Do tej pory nigdy nie miał żadnych problemów z sąsiadami i dopiero wieczór 10 kwietnia zniszczył jego spokój. - Byłem w swojej sypialni, kiedy usłyszałem hałas na zewnątrz. Zszedłem na dół i zobaczyłem, że jedno z okien jest kompletnie rozwalone - mówi Polak. Kiedy wyjrzał na zewnątrz udało mu się dojrzeć dwóch mężczyzn idących w stronę North Queen Street. Mieszkańcy do dziś wspominają także, jak spłonął jeden z salonów piękności w Belfaście. Pracowało w nim wielu Polaków i choć w trakcie pożaru nikogo nie było w budynku, stracili oni pracę. Policja zajmująca się sprawą potwierdziła, że za podpaleniem stała grupa mężczyzn negatywnie nastawiona do naszych rodaków mieszkających w mieście. Władze są świadome, że przez te wydarzenia wielu Polaków w Belfaście zaczęło bać się wychodzić na ulice, liczą więc na to, że dzięki działalności grupy rządowej sytuacja ulegnie poprawie. Joanna Tecław / POLEMI.co.uk Fot.: Serg Zastavkin / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Z Wielkiej Brytanii do Barcelony - kompleksowy poradnik podróży. Jak tanio zwiedzić stolicę Katalonii |
|
|
|
|