Epitafium Seamusa Heaney'a - wybitnego poety i noblisty |
Utworzony: poniedziałek, 02 września 2013 16:58 |
Jeden z najwybitniejszych poetów współczesnych, uznany za najlepszego poetę irlandzkiego od czasów WB Yeats'a, noblista z 1995 roku, także eseista, tłumacz, literaturoznawca, profesor na Harvardzie i Oksfordzie, urodzony w Irlandii Północnej, zmarł w piątek 30 sierpnia 2013 w Dublinie w wieku 74 lat.
r e k l a m a
Zobacz także:
Heaney studiował w Belfaście, przyjaźnił się z wielkimi tutejszymi poetami, nazywano ich "grupą z Belfastu", ale z nich wszystkich to właśnie Heaney odniósł największy sukces, kiedy w 1966 roku wydawnictwo Faber and Faber z Londynu opublikowało jego debiutancki tomik "Śmierć przyrodnika". Niecałe 10 lat później tomik "Północ" mówiący o konflikcie północnoirlandzkim, z którego wiersze nazwano "bagiennymi", okazał się przełomem w twórczości poety. W 1972 roku Heaney wyprowadził się z nękanego zamieszkami i terroryzmem Belfastu do Dublina, co wielu uznało za zdradę narodową. W 1995 roku Heaney dostał Nagrodę Nobla, a decyzja szwedzkiego jury potwierdziła tylko pozycję Heaneya we współczesnej poezji wygnania, pośród takich twórców jak Karaib Derek Walcott, Rosjanin Josif Brodski czy Czesław Miłosz, z którym to Heaney się przyjaźnił. Polski poeta odwiedzał Irlandczyka w Dublinie, a ten bywał niejednokrotnie w Krakowie. Bliska Heaneyowi była też poezja Zbigniewa Herberta, dzięki niej Heaney napisał tomik "Latarenka głogu" (1987). Poeta przekładał też "Treny" Kochanowskiego wraz ze Stanisławem Barańczakiem. W 2005 roku Uniwersytet Jagielloński przyznał mu doktorat honoris causa. W 2011 roku ukazała się pierwsza monografia poświęcona jego twórczości w języku polskim, autorstwa Jerzego Jarniewicza "Heaney. Wiersze pod dotyk". Lubię wiersze, które charakteryzują się dokumentalną obecnością, ale zarazem jest w nich pewna oniryczność, coś z halucynacji. Lubię słowa, które dążą jednocześnie w dwóch kierunkach, zarazem otwierają się szeroko i skupiają na szczególe - mówił w wywiadzie dla TVP Kultura. Na pytanie o problemy, na które znalazł już dobre odpowiedzi, odparł: Właściwie nie mam żadnej mądrości, którą mógłbym się podzielić. Autor: Andrea Dymus POLEMI.co.uk © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
5 tysięcy funtów kary już za samo wyjście z domu bez specjalnego identyfikatora! To NIESTETY nie jest żart! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|