Londyn: Polak wśród ofiar seryjnej morderczyni! Zabijała z zimną krwią! |
Utworzony: wtorek, 19 listopada 2013 10:12 |
Przed londyńskim sądem Old Bailey rozpoczął się wczoraj proces 31-letniej Brytyjki oskarżonej o potrójne zabójstwo. Jedną z jej ofiar był Polak. Kobieta przyznała się do seryjnego morderstwa.
r e k l a m a
Zobacz także:
Kobieta zdecydowała się na ten krok, po tym jak landlord obwieścił całej trójce, że muszą się wyprowadzić. Słaboszewski został zabity nożem, uśmiercił go cios w serce. Stało się to pomiędzy 19 a 29 marca. Pozostała dwójka zginęła 29 marca, także od ciosów zadanych nożem. Ich ciała odnaleziono w Newborough w hrabstwie Cambridgeshire w Wielką Sobotę. W poniedziałek, podczas rozprawy kobieta przyznała się do winy, co było zaskoczeniem zarówno dla prokuratora, jak i jej obrońcy. Gdy adwokat – Nigel Lickley poprosił o przerwę, by przedyskutować to wyznanie z Dennehy, oskarżona zaczęła zapewniać, że skoro przyznała się do winy, to nie zamierza zmieniać decyzji i temu zaprzeczać. Dodała także, że planowała morderstwo dwóch innych osób - Robina Bereza i Johna Rogersa. 31-latka pojawiła się w sądzie ze swoim partnerem - Garym Richardsem, który nie przyznał się do zarzucanych mu czynów bezczeszczenia zwłok i pomocy w planowaniu dwóch kolejnych morderstw. W sprawie wypowiedziała się siostra oskarżonej – Marie. Opowiedziała, że Joanna wychowywała się w Berkshire w idealnej rodzinie pochodzącej z klasy średniej. Jako nastolatka uciekła z domu i wdała się w złe towarzystwo. Poszukiwania dziewczyny trwały aż do 16 roku życia, ale wtedy według prawa mogła już decydować o sobie i rodzice nie mogli jej ściągnąć do domu. Przez wiele lat nie utrzymywała kontaktów z rodziną. Marie dodaje, że jej rodzice są zdruzgotani całą sytuacją. Joanna nie zawsze sprawiała kłopoty. Wcześniej była wspaniałą dziewczyną, mądrą, dobrze się uczyła – opowiada jej siostra. Za pomocą połączenia wideo, przesłuchano także dwóch kolejnych oskarżonych – 36-letnia Leslie Layton, z Bifield w Orton Goldhay nie przyznała się do zarzutu utrudniania śledztwa, a 55-letni Robert Moore z Peterborough odrzucił oskarżenie jakoby pomagał morderczyni. Marta Jurkiewicz / POLEMI.co.uk © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|