Nie wszyscy kupując samochód wybiegają na tyle w przyszłość, aby myśleć o ewentualnej stracie na wartości auta przy sprzedaży. Przedstawiamy zatem listę samochodów, które tracą najmniej na wartości.
„Taniej kupić, drożej sprzedać” to dewiza handlarzy samochodami używanymi. Tak niestety nie da się zrobić w przypadku nowych aut, które tracą na wartości najbardziej w trakcie pierwszych lat eksploatacji, a sprzedanie ich za więcej niż się kupiło jest najtrudniejsze. Prawie niemożliwe.
Osoby kupujące nowe auto jednak zazwyczaj nie myślą o tym by je sprzedać, za to chcą cieszyć się komfortem i prestiżem swojego „brand new”. Życie układa się jednak różnie i jeśli w ciągu roku przyjdzie nam sprzedać fabrycznie nowe auto, możemy stracić najwięcej. Uchronić może nas kupno samochodu, który potencjalnie traci najmniej na wartości.
Oto zestawienie nowych aut, które schodziły z linii produkcyjnych i w roku 2011 straciły najmniej ze swojej wartości. Tendencja w roku 2012 powinna być podobna i te same auta prawdopodobnie dalej będą najmocniej trzymały cenę.
Co warto kupić?
Zdecydowanie najmniej na wartości tracą auta małe, które z zasady są przy pierwszym zakupie tańsze od większych kolegów i koleżanek tej samej marki.
BMW 1
Najmniejsze w gamie bawarskiego giganta, auto oznaczone symbolem serii 1 okazało się najlepszą „inwestycją”. Kupione w roku 2010 za 20,329 funtów auto, można było sprzedać w roku 2011 za 19,197. Oznacza to minimalny spadek wartości na poziomie 5.6%.
Ford Focus
Bezsprzecznie jedno z najpopularniejszych aut ostatniej dekady. W Wielkiej Brytanii zajęło drugie miejsce wśród liczby sprzedanych aut fabrycznych tuż za koleżanką Fiestą. W ubiegłym roku Focusy traciły średnio 6% swojej wartości.
Fiat 500
Wielu Polaków spogląda na to auto z sentymentem i uśmiechem mówiąc, że to godna XXI-wieku wersja znanego nam fiata 126p, czyli słynnego malucha. Małe autko staje się coraz bardziej popularne z racji bardzo małego spalania, braku opłat road tax i londyńskiego congestion charge ze względu na niewielką emisję dwutlenku węgla do atmosfery. Nowy kosztujący poniżej 10 tysięcy funtów straci około 7% na wartości po roku użytkowania.
BMW 5
W odróżnieniu od niewielkiej „jedynki”, „piątka” to już auto robiące większe wrażenie na drodze jak i na pasażerach, i kierowcy. Jedno z ulubionych aut mężczyzn po 30. roku życia, BMW 5 straciło ostatnio na wartości 11%.
Audi A3
Kolejny reprezentant niemieckiego przemysłu samochodowego, niewielkie i bardzo popularne audi A3. Nowy model kupiony rok temu za 20,994 funty można sprzedać obecnie za 18,437.
Vauxhall Corsa
Auto znane nad Wisłą pod znakiem firmowym Opla było trzecim najpopularniejszym nowym autem w UK w roku 2011. Niewielkie i tanie do kupna oraz w utrzymaniu autko trzymało dość dobrze swoją wartość spadając w ciągu 12 miesięcy z 9,475 funtów do 8, 206 (13%).
Ford Ka
Mówi się o nim jako o autu dla pań, jednak prawda jest taka, że nie wszystkim się podoba. Strata wartości rzędu 13% to również wynik w czołówce.
Mazda 6
Jedno z bardziej uniwersalnych aut spotykanych na brytyjskich drogach. Doskonale pasuje biznesmenowi jak i rodzinie oraz nie traci dużo na wartości w trakcie pierwszego roku od zakupu (14%).
Mercedes C
Mniejszy z Mercedesów traci nieznacznie więcej na wartości niż zaprezentowane wcześniej niemieckie auta BMW i Audi. Dla osób kochających tą markę, nie posiadających budżetu mogącego pozwolić na zakup klasy E lub S, model C to dobry wybór, który w dodatku nie traci dużo na wartości (14.2%).
Ford Fiesta
Auto było najczęściej kupowanym fabrycznym samochodem w UK w roku 2011. Spadek ceny w ciągu pierwszego roku o 15% to blisko trzykrotnie więcej niż u BMW 1, jednak nadal wynik warty wzięcia pod uwagę.
r e k l a m a
A jak podobne zestawienie prezentuje się dla aut w wieku 3 lat?