Zwrócenie się o pomoc szkockiej federacji do PZPN było związane ze strajkiem szkockich arbitrów. Strajk natomiast jest efektem krytyki, którą w obecnym sezonie wygłaszają kluby w tym dwa największe w Szkocji - Celtic Glasgow oraz Glasgow Rangers pod adresem arbitrów sędziujących spotkania Scottish Premier League.