Podróżujesz samolotem? Zobacz, co ukrywają przed Tobą linie lotnicze. Będziesz przerażony! |
Utworzony: sobota, 29 sierpnia 2015 14:53 |
Na popularnym serwisie internetowym Reddit zamieszczono historie pilotów samolotów, którzy otarli się o katastrofę. W większości przypadków pasażerowie nie mieli nawet pojęcia, jak blisko byli od tragedii.
r e k l a m a
Zobacz także:
Ze względu na rozwiniętą prędkość, pilot nie mógł zahamować, więc w ostatniej chwili wzbił się w powietrze, zaledwie parę metrów ponad innym samolotem. - Pasażerowie lecący z moim tatą, nie wiedzieli, że coś się stało, ale osoby z drugiego samolotu wszystko widziały. Wieczorem tego samego dnia, tamten pilot przeprosił mojego tatę - napisał użytkownik. Inny internauta, kapitan jednego z komercyjnych przewoźników, przedstawił historię, kiedy ciśnienie w kabinie pilotów drastycznie spadło. - Kiedy szykowaliśmy się do lądowania, nagle nasze uszy zaczęły się zatykać. Pasażerowie też to odczuli - opowiada. Kapitan rozpoczął nagłe opadanie i i zaczął przełączać przyciski z manualnego użytku na automatyczny. Podkreślił, że w takich sytuacjach nigdy nie informuje się pasażerów o problemie. Pilot awionetki, który zapewnia swoim klientom turystyczne przeloty, opisał, jak w trakcie lotu zabrakło mu paliwa w jednym z baków. Po chwili silnik zgasł całkowicie. Jednak szybka reakcja i zastosowanie awaryjnych procedur uratowały sytuację. Swoim klientom obecnym w awionetce powiedział, że zmieniał bieg. Inny użytkownik opowiedział, jak jego ojciec-pilot podczas jednego z lotów nie mógł dotknąć niczego w kokpicie. Do kabiny zaczęło dostawać się gorące powietrze z silnika, przez co wszystkie przyciski były rozgrzane do czerwoności. Piloci wykorzystali własne ubranie, jako rękawice kuchenne i musieli lądować awaryjnie. W innej historii, pasażerowie byli w pełni świadomi zagrażającego im niebezpieczeństwa. Kiedy samolot lecący z Toronto do Los Angeles miał już lądować, wszystkie światła nagle zgasły. Maszyna wzbiła się do góry i przez kilka godzin krążyła w ciemności nad lotniskiem. Piloci wyjaśnili wszystkim, że w samolocie przestały działać wszystkie elektryczne urządzenia. Wszystko skończyło się jednak dobrze, ale lądowanie musiało odbyć się przy zgaszonym świetle. Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: Alexander Chaikin / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Polska obsługa prawna w Szkocji Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,... |