piątek, 29 marca 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Newbridge: Polak nie zauważył, że potrącił rowerzystę! Chwilę wcześniej robił...
Utworzony: środa, 20 sierpnia 2014 08:41
Newbridge: Polak nie zauważył, że potrącił rowerzystę! Chwilę wcześniej robił... Andrzej W. w lipcu zeszłego roku potrącił ze skutkiem śmiertelnym rowerzystę na drodze A472 w okolicach Newbridge w południowej Walii. Polak stanął już przed sądem.

r e k l a m a




Śledczy ustalili, że tuż przed tragicznym wypadkiem, Polak robił podczas jazdy zdjęcia telefonem komórkowym. Zainteresował go przejeżdżający obok sportowy samochód. Niestety, mężczyzna jadący minibusem na polskich tablicach rejestracyjnych i z kierownicą po lewej stronie, potrącił chwilę później 30-letniego Owain'a James'a.

Nasz rodak tłumaczył przed sądem, że nie widział jadącego rowerzysty. Po potrąceniu przejechał jeszcze kilkaset metrów zanim zorientował się, co się stało. Niestety, dalszy przebieg wydarzeń jeszcze bardziej pogrąża Polaka. - Mieszkaniec Swansea zamiast zająć się ofiarą wypadku, udzielić pierwszej pomocy czy podjąć reanimację, zaczął robić zdjęcia miejsca wypadku. Wyglądało na to, że chciał następnie zbiec – mówił podczas rozprawy w Cardiff Crown Court prokurator Nicholas Jones.

- Sytuacja wyglądała następująco – tłumaczył Jones. - Kierowca jechał dwupasmową drogą, a rowerzysta w miejscu wyznaczonym dla niego, na dodatkowym pasie po lewej stronie, oddzielonym od jezdni przerywanymi liniami. Polak był mocno rozproszony, bowiem robił chwilę wcześniej zdjęcia innemu samochodowi. Najprawdopodobniej w ogóle nie zauważył swojej ofiary, gdyż nie był dostatecznie skupiony na kierowaniu swoim pojazdem.

Tuż po wypadku za Polakiem ruszył Matthew Smallman, mieszkaniec Aberysychan. - Jechałem tuż za tym minibusem i widziałem z daleka rowerzystę. Zjechałem na drugi pas i czekałem, kiedy uczyni to kierowca przede mną. Ale ten nie zwalniał, uderzył w 30-latka z prędkością ponad 80 km/h. Co więcej, nie zatrzymał się nawet. Zrobiło to kilku kierowców za mną, a ja postanowiłem jechać dalej, aby zanotować numer tablicy rejestracyjnej.
r e k l a m a


Proces w sprawie Polaka trwa. Andrzejowi W. grozi nawet do 14 lat pozbawienia wolności. Sąd traktuje jego przypadek jako spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym z powodu niebezpiecznej jazdy.


Paweł Sikorski / POLEMI.co.uk
Fot.: Shutterstock

Linki sponsorowane
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE

Emano
Emano
Materiały szkoleniowe na brytyjskie prawo jazdy - książki, kodeks,...

JK Advice Centre
Coronovirus - straciles prace? Nie masz na czynsz, rate kredytowa...

Kardas Productions
Zajmujemy się promocją firm w social media, pomagając naszym...

Sindbad Travel
Autokarem po Europie, Wielkiej Brytanii i do Polski tanio,...

Pozostałe oferty

Empire Traininig Services (Szkoły i kursy)
Kursy i szkolenia na maszyny budowlane - Koparki,...
Polska obsługa prawna w Szkocji (Księgowość i doradztwo)
Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w...
Norfolkline Norfolkline
Z Anglii (Dover) do Francji za 19 GBP. Połączenia...
thetrainline thetrainline
System rezerwacyjny, oferujący bilety kolejowe na...