Stop nagonce na Polaków! Brytyjczyku lepiej podziękuj nam, że przyjechaliśmy! |
Utworzony: wtorek, 27 sierpnia 2013 09:58 |
W ostatnim czasie pojawiło się w Wielkiej Brytanii wiele negatywnych głosów dotyczących Polskich imigrantów i imigrantów w ogóle. Jednak czy obwinianie nas za wszystko, co złe ma w ogóle jakieś podstawy?
r e k l a m a
Zobacz także:
Ciągle słyszymy także o tym, jak obciążamy system edukacji, bo brakuje miejsc w szkołach, czy oddziały położnicze, gdyż przez to, że imigrantki rodzą tyle dzieci, nie ma odpowiedniej liczby położnych. Od czasu do czasu pojawiają się głosy stające w obronie przyjezdnych. Jednym z nich był ten, należący do felietonisty „The Independent” Marka Steela, który celnie wypunktował słabości argumentacji rządu i rozprawił się z krzywdzącymi stereotypami. Dziennikarz zauważa, że rząd jest zdania, iż przybysze z innych krajów stanowią wygodną wymówkę dla jego nieudolności. To imigranci spowodowali kryzys, bezrobocie i wszystkie katastrofy, które dotykają kraj. Przecież kto inny może być winnym tego, że unikanie płacenia podatków przyniosło 90 mld funtów start w budżecie, jak nie Polacy. I to ci, którzy zbierają na Wyspach truskawki, a zarobione pieniądze lokują w bankach na Kajmanach. A nasz biedny kraj nie otrzymał z tego nawet pensa – śmieje się Steel. (Czytaj więcej: Imigranci zrujnowali Wielką Brytanię? Czas odpowiedzieć premierowi!) Jednak główny wpływ na to, co się dzieje w kraju mają politycy, a oni już dawno obrali sobie imigrantów na kozła ofiarnego. Laburzyści dołączyli do torysów i teraz wspólnie żałują swojego „straszliwego błędu” - w mediach biją się w piersi twierdząc, że należało iść śladem Niemiec i tak jak one prowadzić restrykcyjną politykę w zakresie rynku pracy. Tymczasem czołowi ekonomiści niemieccy są zgoła przeciwnego zdania, uważają bowiem, iż skorzystanie z możliwości zamknięcia rynku pracy na siedem lat sprawiło, że teraz gospodarka niemiecka cierpi na spory deficyt wykwalifikowanej kadry, a przy tym znacznie rozrosła się szara strefa - imigranci i tak przyjechali, ale pracowali na czarno i w zawodach niezgodnych z ich kwalifikacjami. Rzeczeni ekonomiści twierdzą także, że Wielka Brytania skorzystała na swoim otwarciu, ponieważ dzięki takiej polityce wchłonęła i nadal przyciąga nieproporcjonalnie dużą część młodych migrantów, wysoko wykwalifikowanych i wykształconych absolwentów polskich wyższych uczelni. Profesor Klaus Zimmermann z Instytutu Studiów Pracy w Bonn (IZA) stwierdził, że dla niemieckiej gospodarki taki stan rzeczy może mieć przykre konsekwencje i to w niedalekiej przyszłości. Popełniliśmy straszliwy błąd, bo najlepsi wyjechali już do Wielkiej Brytanii – mówią Niemcy. IZA przeprowadziła badania dotyczące imigrantów i opublikowała raport z wynikami. Można w nim przeczytać, że Niemcy przyciągają głównie starsze i słabiej wykwalifikowane osoby, podczas gdy, ci którzy wybierają Wielką Brytanię są lepiej wykształceni, a ich udział w gospodarce jest znacznie wyższy niż w innych krajach europejskich. Wyjątkowo ważną pozycję stanowią imigranci z Polski oraz pozostałych krajów Europy Wschodniej. Polacy na Wyspach znakomicie załatali dziurę w usługach, zarówno w tych, które nie wymagają kwalifikacji, jak i w tych, które ich wymagają. Dość powiedzieć, że same tylko usługi transportowe miały, według różnych źródeł, 20 a nawet 30-procentowy niedobór wykwalifikowanych kierowców. Zyskał transport publiczny, prywatny, usługi spedycyjne itp., ale też dzięki Polakom łatwiej naprawić auto, bowiem uzupełnili niedobór mechaników samochodowych. Na poważne braki kadrowe cierpiała gastronomia, problemy z wykwalifikowanymi szefami kuchni czy zawodowymi kelnerami zostały wypełnione kadrą z Polski. Są jeszcze przecież usługi budowlane w szerokim tego słowa znaczeniu i tu również prym wiodą przybysze z nowych krajów UE, tu też na pierwszym miejscu są Polacy i nie chodzi li tylko o kopanie rowów, czy podawanie cegieł. Prof. Zimmermann i nie tylko on zwraca uwagę na jeszcze inny istotny fakt - w Wielkiej Brytanii „czarny rynek” pracy jeśli nawet istnieje, to nie stanowi on tak poważnego problemu, jak w Niemczech, Austrii, czy Francji, a dane państwo na tym zyskuje, bo legalnie zatrudnieni płacą podatki i nie psują rynku. Kto może legalnie pracować w Wielkiej Brytanii Zgodnie z założeniami, na których opiera się Unia Europejska, swoboda przepływu osób jest jedną z czerech fundamentalnych zasad obowiązujących we wspólnocie. Pozostałe to swobody przepływu towarów, usług i kapitału. Zgodnie z tym, każdy obywatel państwa członkowskiego może osiedlić się na terenie innego kraju będącego w ramach UE. Mogą także, bez konieczności uzyskiwania pozwolenia, poszukiwać i podejmować pracę, a także muszą być traktowani na równi z pozostałymi obywatelami. Nie wolno ich dyskryminować w kwestii m.in. podatków, opieki socjalnej, służby zdrowia. Jeśli Bruksela stwierdzi, że któryś z krajów członkowskich nie przestrzega tych zasad, może go pozwać przed Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu. POLEMI.co.uk © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Bartec Design - Cięcie i grawerowanie laserowe Firma oferuje usługi cięcia i grawerowania laserowego nie... | Paczki do Polski - AngliaPolska.pl ✔️ Paczki z Anglii, Szkocji, Walii do Polski £23.99 za 24.5kg -... | Osteopatia, Kręgarz, Masaż Leczniczy, Fizjoterapia Dorosłych i Dzieci Gabinet Osteopatii, Kręgarz i Chiropraktyk oraz Masaż Leczniczy i... |