czwartek, 28 marca 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom
UK: ZOSTAŁO KILKA GODZIN! Musisz podjąć bardzo ważną decyzję - poznaj szczegóły!
UK: ZOSTAŁO KILKA GODZIN! Musisz podjąć bardzo ważną decyzję - poznaj szczegóły! Poniedziałek, 20 kwietnia, to ostatni dzień, kiedy osoby chcące wziąć udział w głosowaniu w majowych wyborach do parlamentu w UK mogą jeszcze się zarejestrować drogą internetową. Ci, którzy o tym zapomną nie będą mogli głosować!

r e k l a m a




Zobacz także:
Wszyscy zapominalscy wyborcy mają czas do północy, by zarejestrować się na stronie rządowej lub odwiedzić swój najbliższy ratusz, by wypełnić odpowiedni formularz. Bez tej procedury nie będą mogli zagłosować na wybraną partię w nadchodzących wyborach do brytyjskiego parlamentu! Sprawa dotyczy wszystkich, którzy udział w wyborach wezmą po raz pierwszy od przyjazdu na Wyspy lub od czasu poprzednich wyborów zmienili adres zamieszkania, więc muszą uaktualnić dane. Należy pamiętać, że Polacy chcący zagłosować w wyborach parlamentarnych muszą posiadać również brytyjskie obywatelstwo.

Jak podaje serwis BBC, zgodnie z raportem brytyjskiej Komisji Wyborczej (KW), w ciągu ostatnich 5 tygodni rejestracji dokonało 1,7 mln uprawnionych do głosowania, z czego większość dokonała tego przez internet. Co ciekawe, sporą część z nich stanowią młodzi ludzie w wieku od 16 do 24 lat - głosować planuje aż 470 tys. z nich.

Mimo że KW szacuje, iż nie zarejestrowanych pozostaje wciąż około 7,5 mln wyborców, statystyki pokazują, że sporej liczbie z nich trzeba po prostu przypomnieć o tym obowiązku. Najwięcej wniosków (110 tys.) wpłynęło 16 kwietnia, czyli dokładnie w ten sam dzień, kiedy stacja BBC wyemitowała debatę politycznych liderów najbardziej liczących się partii. Większość z aplikacji została złożona przez internet zaraz po tym, kiedy prowadzący program przypomniał o tym obowiązku na zakończenie debaty.

- To zajmuje zaledwie parę minut, więc najlepiej zrobić to od razu. Nie chcemy, żeby ktokolwiek o tym zapomniał, bo jeśli wybierze się na wybory bez uprzedniej rejestracji, nie będzie mógł oddać swojego głosu - ostrzega członkini Komisji Wyborczej, Jenny Watson.

O to, by mieszkańcy Wysp pamiętali o swoim przedwyborczym obowiązku, dbają nie tylko przedstawiciele mediów czy urzędnicy, ale też oczywiście sami najbardziej zainteresowani, czyli politycy. Nigel Farage z eurosceptycznego UKIPu, Natalie Bennet z Partii Zielonych, czy Ed Miliband z lewicowej Partii Pracy postanowili przypomnieć swoim wyborcom o rejestracji za pomocą Twittera. Namawiają do tego nawet satyrycy. - Czujesz się rozczarowany? Nawet, jeśli zagłosujesz tylko po to, by zaszkodzić komuś, kogo nienawidzisz, to nadal się liczy. Nie przegap tej szansy! - napomina aktor Ralf Little.

Także członkowie organizacji uświadamiających namawiają do zainteresowania się wyborami - zwłaszcza młodych ludzi, którzy zazwyczaj najmniej interesują się polityką i nie zdają sobie sprawy z tego, jaki faktycznie ma ona wpływ na ich codzienne życie. Według członkini Voting Counts, Rachel Harrington, pójść do urny powinni nawet ci, którzy "nie zgadzają się z systemem" i nie podoba im się żaden kandydat. W takim przypadku zaleca oddanie pustego głosu. - Zostanie w domu czyni z ciebie kolejną statystyczną osobę, którą nic nie obchodzi - przestrzega działaczka.
r e k l a m a


Generalne wybory, w których wyłoniony zostanie przyszły brytyjski rząd, w całym kraju odbędą się 7 maja. Tego samego dnia - za wyjątkiem Londynu - będzie można zagłosować też na polityków, którzy wejdą w skład lokalnych władz (rad miast itp.). W części miejsc równolegle będą odbywać się też wybory na prezydentów i burmistrzów.


Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk
Fot.: STILLFX / Shutterstock

Linki sponsorowane
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!