UK: Premier David Cameron przeprasza mieszkańców Wysp! Tysiące osób mogło zostać zarażonych! |
Utworzony: piątek, 27 marca 2015 08:51 |
Opublikowany właśnie po 6 latach oczekiwania raport w sprawie tzw. "Penrose inquiry" wzburzył czekające na jego wyniki ofiary i ich rodziny. Premier Wielkiej Brytanii musi się teraz tłumaczyć!
r e k l a m a
Zobacz także:
Odczytanie skróconego raportu ze śledztwa, który w oryginale zawiera ponad 13 tys. stron maszynopisu i 200 tys. dodatkowych dokumentów, odbyło się w Muzeum Narodowym w Edynburgu, gdzie zgromadziły się setki ofiar i ich krewni, informuje serwis BBC. W sprawozdaniu ze śledztwa znalazły się min. takie wnioski, jak to, że kontrolowanie krwi dawców i biorców na obecność wirusa żółtaczki typu C i HIV powinny być lepiej kontrolowane także na początku lat 90. XX wieku, a pobieranie krwi od więźniów powinno zostać zakończone wcześniej. Choć nie padły oficjalne oskarżenia, sędzia Penrose przyznał też w raporcie, że pacjenci nie byli należycie informowani o ryzyku związanym z transfuzją. Po wysłuchaniu treści dokumentu wśród tłumu podniosły się okrzyki niezadowolenia. Wielu zarzucało twórcom raportu "wybielanie" sprawy i nieodpowiednie podejście. Zebranych najbardziej oburzył brak wyraźnego wskazania winowajców, którzy byliby odpowiedzialni za tragedię, która przed laty doprowadziła do śmierci lub zrujnowania życia tysiącom osób. Ofiary, które przeżyły, a także ich rodziny domagały się też wyraźnych ustaleń co do formy i wysokości zadośćuczynienia za poniesione straty. Na odczycie nie zabrakło również dramatycznych momentów. Obecny na sali Bill Wright z organizacji Haemophilia Scotland próbował załagodzić niezadowolenie publiczności. Prosząc o wysłuchanie, przekonywał wzburzony tłum, że "to jeszcze nie koniec tej sprawy". Kiedy jedna z kobiet krzyknęła, że ofiary "wylały już wystarczająco dużo łez", aktywista, sam płacząc, zdecydował się na wyznanie - Jestem jednym z was, jestem zainfekowany! - krzyczał do tłumu. To on publicznie powiedział też, że ofiarom należą się oficjalne przeprosiny, lepsza rekompensata i ponowne rozpatrzenie raportu. Nawoływania do przeprosin zostały potraktowane osobiście przez obecnego premiera Wielkiej Brytanii. Na posiedzeniu Izby Gmin David Cameron przekonywał, że "poczucie niesprawiedliwości, jakiego doświadczają zarażone osoby, jest trudne do wyobrażenia". - Każdej jednej osobie, każdemu z tych ludzi z osobna chciałbym powiedzieć, że przepraszam w imieniu rządu za coś, co nigdy nie powinno się zdarzyć - powiedział. Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk Fot.: Drop of Light / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Polska obsługa prawna w Szkocji Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,... |