Tamworth: SZOK! Zażyła popularny lek, a 3 dni później już nie żyła! Też stosujesz ten środek? |
Utworzony: środa, 27 maja 2015 05:50 |
Choć z zasady lekarstwa zostały stworzone po to, by pomagać ludziom wrócić do zdrowia, czasem ich działanie jest niestety przeciwne. W tragiczny sposób przekonała się o tym rodzina 21-latki z Tamworth (Anglia).
r e k l a m a
Zobacz także:
Oficjalną przyczyną śmierci dziewczyny była zatorowość płucna. Tak przynajmniej twierdzą lekarze, bo według rodziców Fallan - Julii i Briana Kurek - nagły zgon ich ukochanej córki mogły spowodować tabletki antykoncepcyjne. 21-latka miała je zacząć brać zaledwie 25 dni przed swoją śmiercią. - Wzięła swoją pigułkę, wstała i zaczęła schodzić po schodach - wspomina jej ojciec. - Zdążyła dojść ledwo do połowy, kiedy nagle upadła. Złapałem ją u dołu schodów i była już całkiem bezwładna - opowiada. Fallan, pracująca jako pomoc nauczycielska, dostała receptę na Rigevidon od swojego lekarza rodzinnego. Pigułki miały jej pomóc uregulować menstruację i dostała instrukcję, by zażywać je przez 3 miesiące. Ale zaledwie po 3 tygodniach od rozpoczęcia leczenia, zaczęła mieć problemy z bezdechem i bólem nóg oraz żeber. Według agencji The Medicines and Healthcare regulującej rynek leków w UK, Rigevidon ma opinię bezpiecznego i bardzo efektywnego środka. Mimo tego w sprawie śmierci Fallon zostanie przeprowadzone śledztwo, które poprowadzi koroner z South Staffordshire. Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk Fot.: Andrey_Popov / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|