Sytuacja mieszkaniowa w Londynie staje się coraz trudniejsza. Brak nowych inwestycji w mieszkania socjalne i rosnące koszty wynajmu sprawiają, że coraz więcej rodzin zmuszonych jest do życia w tymczasowych lokalach. Organizacje zajmujące się budownictwem społecznym alarmują, że bez szybkich działań rządu problem będzie się pogłębiał, a Londyn stanie się miastem niedostępnym dla przeciętnego mieszkańca.
The Standard informuje, że Londyn od lat zmaga się z problemem niedoboru mieszkań socjalnych, ale sytuacja nigdy nie była tak dramatyczna jak obecnie. Organizacja G15, zrzeszająca największe londyńskie stowarzyszenia mieszkaniowe, wskazuje, że liczba nowych inwestycji spadła o 76% w ciągu ostatniego roku. Oznacza to, że wiele rodzin, które od lat czekają na swoje mieszkanie, pozostaje bez szans na poprawę warunków życia.
Średni koszt wynajmu trzypokojowego mieszkania w Londynie wynosi obecnie około 2200 funtów miesięcznie, a w centralnych dzielnicach cena ta przekracza 3 tysiące funtów. Dla osób o niskich dochodach oznacza to wydawanie niemal całej pensji na mieszkanie. Wielu kluczowych pracowników – nauczycieli, pielęgniarek czy policjantów – zmuszonych jest do opuszczenia miasta, ponieważ nie stać ich na życie w stolicy.
Szacuje się, że w Londynie ponad 60 tysięcy rodzin, w tym 85 tysięcy dzieci, mieszka w tymczasowych lokalach, które kosztują miasto 4 miliony funtów dziennie. Problem ten nie dotyczy już tylko osób najuboższych – coraz więcej rodzin z klasy średniej zmaga się z niemożnością znalezienia stabilnego lokum.
Obecnie ponad 325 tysięcy gospodarstw domowych czeka na przydział mieszkania socjalnego w Londynie. Bez znaczącego zwiększenia inwestycji sytuacja ta będzie się jedynie pogarszać, co prowadzi do coraz większej frustracji społecznej i braku perspektyw na poprawę.
Brytyjski rząd zobowiązał się do wybudowania 1.5 miliona nowych mieszkań do 2029 roku, z czego 80 tysięcy rocznie ma powstać w Londynie. Jednak organizacje branżowe ostrzegają, że realizacja tych planów jest mało prawdopodobna z powodu niedoboru wykwalifikowanych pracowników budowlanych oraz braku odpowiedniego finansowania.
Eksperci wskazują, że konieczne jest zwiększenie funduszy na budownictwo społeczne i wprowadzenie regulacji ograniczających wzrost czynszów. Przedstawiciele G15 apelują do rządu o konkretne działania, twierdząc, że tylko szybka reakcja może zapobiec dalszemu pogłębianiu kryzysu.
PB / POLEMI.co.uk
Fot.: Mareks Perkons / Shutterstock
