Nowe amerykańskie taryfy celne mogą uderzyć w brytyjski przemysł samochodowy, a najbardziej narażonym miastem wg analityków jest Coventry. Eksperci ostrzegają, że skutki mogą objąć miejsca pracy i eksport, a cały region West Midlands stoi przed ekonomicznym wyzwaniem.
Jak podaje BBC, najnowsze analizy pokazują, że Coventry znalazło się na szczycie listy miast w Wielkiej Brytanii, które mogą najbardziej ucierpieć w wyniku wprowadzenia przez Stany Zjednoczone nowych taryf celnych. Wszystko przez to, że niemal co piąty funt eksportowany z miasta trafia właśnie na amerykański rynek – głównie w postaci produktów przemysłu samochodowego.
Wprowadzenie 25-procentowej stawki na brytyjskie samochody oraz 10-procentowej na większość innych towarów może poważnie zakłócić działalność firm działających w Coventry i okolicach. Jaguar Land Rover, którego zakłady są rozsiane po całym West Midlands, już teraz planuje ograniczenia w eksporcie do USA. Eksportowe uzależnienie od tego rynku staje się dla miasta bolesnym punktem.
Choć samorządowcy zapewniają, że Coventry jest odporne i pełne wykwalifikowanych pracowników, to lokalne firmy już teraz mówią o obawach związanych z możliwymi zwolnieniami i ograniczeniem produkcji. Nawet jeśli nie dojdzie do natychmiastowego zamykania fabryk, to skutki mogą być odczuwalne w całym łańcuchu dostaw – także wśród podwykonawców i mniejszych dostawców.
Premier Keir Starmer odwiedził niedawno fabrykę w Solihull i zapewnił pracowników, że rząd będzie ich wspierał do samego końca. Choć słowa mają znaczenie, to dla pracowników i przedsiębiorców liczą się przede wszystkim konkretne działania – a na razie nie widać jasnej strategii na wyjście z tej sytuacji. Lokalni politycy apelują o przyspieszenie inwestycji w nowoczesne technologie, w tym produkcję baterii na potrzeby elektromobilności.
Niektórzy eksperci widzą w tym kryzysie potencjalną szansę – być może to moment, w którym Coventry i inne miasta przemysłowe Wielkiej Brytanii powinny zdywersyfikować eksport i postawić na nowoczesne technologie. Rozbudowa UK Battery Industrialisation Centre mogłaby stać się impulsem do odejścia od zależności od tradycyjnej motoryzacji na rzecz elektromobilności i zielonych rozwiązań.
Choć Coventry wiedzie w rankingach ryzyka, inne miasta również mogą odczuć skutki amerykańskich ceł. Derby, Telford i Worthing również mocno eksportują do Stanów Zjednoczonych. Birmingham – największe miasto regionu – również figuruje na liście, choć z mniejszym udziałem eksportu. Problem jest więc szerszy i dotyczy całego regionu.
POLEMI.co.uk
Fot.: Alexey Fedorenko / Shutterstock
