Coraz więcej badań wskazuje, że niektóre popularne herbaty mogą być źródłem mikrodrobin plastiku, które dostają się do organizmu przy każdym łyku. Zobacz, jakich produktów unikać i co zrobić, by nie rezygnować z herbaty, ale pić ją bezpieczniej.
Jak podaje Daily Mail, dla wielu osób mieszkających w Wielkiej Brytanii filiżanka herbaty to codzienny rytuał, bez którego trudno rozpocząć dzień. Jednak niewielu z nas zastanawia się, co dokładnie znajduje się w napoju, który spożywamy tak regularnie. Najnowsze odkrycia sugerują, że nie tylko liście herbaty trafiają do naszego organizmu.
Mikroplastiki to maleńkie cząsteczki plastiku – często niewidoczne gołym okiem – które mogą przenikać do żywności, napojów i powietrza. W przypadku herbaty ich źródłem są torebki. Niektóre firmy używają syntetycznych materiałów do produkcji torebek, takich jak nylon czy polipropylen, które pod wpływem gorącej wody uwalniają drobiny plastiku.
Naukowcy z Kanady i Chin zbadali trzy różne rodzaje torebek herbacianych dostępnych w popularnych sklepach internetowych i stacjonarnych. Każda z nich, po zalaniu wrzątkiem, wydzielała miliony, a czasem nawet miliardy mikrocząsteczek plastiku. Szczególnie niepokojące są wyniki dotyczące torebek z nylonu i polipropylenu.
Chociaż długofalowy wpływ mikroplastików na zdrowie człowieka nadal jest badany, istnieją podejrzenia, że mogą one zakłócać funkcjonowanie komórek, wpływać na układ hormonalny, a nawet mieć związek z rozwojem niektórych nowotworów. Wstępne wyniki sugerują również możliwy wpływ na płodność i zdrowie dzieci.
Eksperci, tacy jak dr Mark Hyman, radzą, by nie rezygnować z herbaty, ale pić ją mądrzej. Najlepszym wyborem jest herbata liściasta organiczna, zaparzana w metalowym lub szklanym zaparzaczu. Warto też wybierać torebki z naturalnych materiałów, takich jak bawełna, konopie czy włókna roślinne – bez BPA, ftalanów i epichlorohydryny.
Nie wszystkie produkty oznaczone jako 'eko' czy naturalne są bezpieczne. Producenci czasem stosują marketingowe triki, podczas gdy same torebki nadal zawierają plastikowe elementy - dlatego warto czytać dokładne opisy produktów i szukać tych, które jasno informują o składzie opakowania.
POLEMI.co.uk
Fot.: Pawel Michalowski / Shutterstock