Boris Johnson wraz z żoną Carrie ogłosili właśnie radosną nowinę – ich rodzina powiększyła się o kolejne dziecko. Narodziny były radosnym wydarzeniem, ale wiele osób już teraz zastanawia się, czy to już ostatni raz, kiedy były premier świętuje pojawienie się nowego członka rodziny.
Jak podaje BBC, Carrie Johnson podzieliła się w mediach społecznościowych swoją nowo narodzoną córeczką. Córka byłego premiera ma na imię Poppy i jest czwartym dzieckiem pary - ale sam Boris Johnson dzieci ma więcej.
Dla byłego premiera to już dziewiąte dziecko. Pojawiają się głosy, że tym razem rodzina może nareszcie powiedzieć 'dość'. Carrie sugerowała, że Poppy może być ich 'ostatnią członkinią gangu', co może oznaczać koniec powiększania rodziny.
Pani Johnson wyraziła ogromną wdzięczność dla zespołu medycznego z University College London Hospital, podkreślając szczególne zaangażowanie i opiekę podczas wszystkich swoich ciąż.
Życie prywatne Borisa Johnsona od dawna budzi zainteresowanie opinii publicznej. Narodziny Poppy to kolejny rozdział w tej historii – zarówno dla rodziny, jak i dla obserwatorów, którzy uważnie śledzą barwne losy byłego premiera.
Pierwsze dzieci Borisa i Carrie przyszły na świat, gdy Johnson pełnił funkcję szefa rządu Wielkiej Brytanii. Nie oznacza to jednak definitywnie, że rodzina pozostanie w politycznym cieniu. Coraz częściej brytyjscy dziennikarze polityczni wskazują, że Boris zastanawia się nad powrotem do czynnej polityki, szczególnie w kontekście słabych notowań swojej Partii Konserwatywnej.
POLEMI.co.uk
Fot.: I T S / Shutterstock