Zakupy w popularnej sieci zostaną na długo w pamięci pewnej Brytyjki - ale nie w pozytywnym sensie. Nad jej głową nagle pekła rura kanalizacyjna i całą jej zawartość wylała się prosto na kobietę.
Mirror informuje, że w jednym ze sklepów Marks & Spencer w Durham doszło do niecodziennego i niezwykle nieprzyjemnego incydentu. Jedna z klientek została dosłownie oblana ściekami i zanieczyszczeniami, gdy nagle pękła rura kanalizacyjna znajdująca się nad alejkami sklepu.
Awaria miała miejsce w Food Hall, popularnej części sklepu, gdzie klienci zaopatrują się w artykuły spożywcze. Jeden z klientów opisał sytuację jako przerażającą, twierdząc, że rura eksplodowała bez żadnego ostrzeżenia, a jej zawartość dosłownie spadła na pechową klientkę.
Pomimo ogromnego bałaganu, sklep nie został całkowicie zamknięty – jedynie część Food Hall została odgrodzona, a pracownicy natychmiast przystąpili do sprzątania. Wielu klientów było jednak oburzonych decyzją o pozostawieniu sklepu otwartym. - Nie mogłem uwierzyć, że wciąż pozwalali ludziom robić zakupy, gdy na podłodze i produktach znajdowały się ścieki, zanieczyszczenia i fekalia – skomentował jeden ze świadków.
Zarówno świadkowie, jak i poszkodowana kobieta skarżyli się na intensywny, nieprzyjemny zapach unoszący się w sklepie. - Nie dało się tam dłużej wytrzymać, smród był okropny – powiedział jeden z klientów, który zdecydował się porzucić swoje zakupy i wyjść ze sklepu.
Marks & Spencer podjęło próbę naprawienia sytuacji, oferując poszkodowanej klientce zwrot kosztów zakupów oraz pokrycie wydatków na czyszczenie odzieży. Chociaż firma wydała oficjalne przeprosiny i zapewniła, że wszystkie produkty znajdujące się w pobliżu awarii zostały zutylizowane, wciąż pojawiają się pytania o jakość systemów kanalizacyjnych w sklepach sieci.
Choć sytuacja w Durham była niezwykle nieprzyjemna, nie jest to pierwszy przypadek takiej awarii. W ubiegłym roku w Chinach doszło do eksplozji rury kanalizacyjnej w pobliżu ruchliwej drogi, co spowodowało dosłowne oberwanie chmury nieczystości na przechodniów i kierowców. Nagrania z kamer monitoringu ukazały fale odpadów zalewające ulice i ludzi, którzy w panice uciekali z miejsca zdarzenia.
Eksperci podkreślają, że tego typu awarie mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia. Kontakt ze ściekami niesie ryzyko infekcji bakteryjnych i wirusowych, dlatego tak ważne jest, by w sytuacjach takich jak ta w M&S, natychmiast przeprowadzić gruntowną dezynfekcję.
POLEMI.co.uk
Fot.: William Barton / Shutterstock