Wielka Brytania

Po spokojnym i ciepłym Bank Holiday, nad Wyspy Brytyjskie zbliża się gwałtowna zmiana pogody. Prognozy zapowiadają intensywne opady deszczu, burze z piorunami, a miejscami także grad i silniejszy wiatr. Najbardziej ucierpią mieszkańcy środkowej i północnej Anglii, choć deszcz nie ominie także południa i Szkocji.

Partia Pracy zapowiedziała przyspieszenie procedur odwoławczych w sprawach azylowych, co ma usprawnić system i ograniczyć korzystanie z hoteli dla uchodźców. Ogłoszenia te pojawiły się w atmosferze nasilających się protestów antyimigracyjnych w różnych miastach Wielkiej Brytanii. Coraz częstsze demonstracje pokazują, jak gorącym tematem stała się kwestia zakwaterowania migrantów.

Końcówka sierpnia przyniosła mieszkańcom Londynu i całej południowej Anglii wyjątkowo ciepłe dni. Synoptycy prognozują, że będzie to prawdopodobnie ostatni powiew lata przed nadejściem bardziej jesiennej pogody, która zbliża się do Wielkiej Brytanii wraz z wilgotnym frontem atmosferycznym. To czas, kiedy mieszkańcy i turyści starają się wykorzystać każdą chwilę słońca, zanim na dobre pojawią się chłodniejsze dni.

Nowa propozycja zmian w systemie wymiaru sprawiedliwości w Wielkiej Brytanii wzbudza ogromne emocje. Rząd zapowiada ograniczenie krótkoterminowych wyroków więzienia i wprowadzenie surowszych kar wykonywanych w społeczności. Zwolennicy twierdzą, że pozwoli to uniknąć przepełnienia zakładów karnych, przeciwnicy widzą w tym ryzyko dla bezpieczeństwa obywateli.

W Wielkiej Brytanii narasta napięcie w sektorze transportu publicznego – tysiące kierowców autobusów, zrzeszonych w związku zawodowym Unite the Union, zapowiadają kolejne fale strajków. Spór dotyczy nie tylko wynagrodzeń, ale także warunków pracy, które – jak podkreślają kierowcy – zagrażają ich zdrowiu i bezpieczeństwu.

W Anglii i Walii ogromna liczba spraw związanych z kradzieżami sklepowymi kończy się bez postawienia zarzutów komukolwiek. Problem narasta, a wraz z nim rośnie poczucie bezkarności sprawców. Coraz głośniej mówi się o tym, że sytuacja wymaga radykalnych działań – zarówno ze strony rządu, jak i policji.

Brytyjski rząd zapowiedział zmiany w systemie kar w Anglii i Walii, które mogą całkowicie zmienić sposób funkcjonowania sądów i więzień. Zgodnie z planami, osoby skazane za różne przestępstwa mogą otrzymywać nietypowe ograniczenia, takie jak zakaz wstępu do pubów, zakaz uczestniczenia w wydarzeniach sportowych, czy zakaz wyjazdów. Reformy obejmą również możliwość wcześniejszego zwalniania więźniów oraz nowe zasady nadzoru kuratorskiego.

Partia Reform UK ogłosiła plany dotyczące masowych deportacji osób przybywających do Wielkiej Brytanii w małych łodziach. Lider partii, Nigel Farage, twierdzi, że kraj stoi w obliczu poważnego kryzysu, który zagraża bezpieczeństwu narodowemu i może prowadzić do eskalacji niezadowolenia społecznego. Pomysł ten wzbudził jednak ostrą krytykę ze strony innych ugrupowań i ekspertów, którzy wskazują na poważne wątpliwości prawne oraz finansowe.

Najnowsze prognozy meteorologiczne wskazują, że pogoda w Wielkiej Brytanii w najbliższych dniach może ulec gwałtownej zmianie. Choć huragan Erin nie dotrze bezpośrednio na Wyspy, jego pozostałości mogą przynieść intensywne opady i silniejsze podmuchy wiatru. Specjaliści z Met Office oraz BBC Weather ostrzegają, że aura będzie zmienna i w wielu regionach bardziej kapryśna niż dotychczas. 

W Wielkiej Brytanii narasta napięcie wokół sposobu zakwaterowania osób ubiegających się o azyl. Po decyzji sądu nakazującej zamknięcie jednego z hoteli w Essex, rząd zapowiedział odwołanie, argumentując, że nagłe przenoszenie setek migrantów grozi chaosem. Sprawa stała się symbolem szerszego konfliktu między władzami centralnymi, lokalnymi samorządami i opinią publiczną. 

Choć po ostatniej fali upałów w Wielkiej Brytanii temperatury gwałtownie spadły, synoptycy zapowiadają ponowne ocieplenie. 

W Wielkiej Brytanii coraz częściej mówi się o konieczności całkowitego zakazu stosowania kar fizycznych wobec dzieci. Nowe badania pokazują, że rośnie liczba osób sprzeciwiających się klapsom i podobnym formom wychowawczych kar. Eksperci ostrzegają, że takie metody wychowawcze nie tylko są przestarzałe, ale także szkodliwe dla zdrowia i rozwoju najmłodszych.