Wstrząsające wydarzenie w południowo-wschodnim Londynie poruszyło lokalną społeczność. W niedzielne popołudnie z okna trzeciego piętra jednego z budynków w Forest Hill wypadł mały chłopiec. Pomimo wysiłków ratowników, dziecka nie udało się uratować.
Mirror informuje, że wczesnym popołudniem w niedzielę służby ratunkowe zostały wezwane na Wynell Road w dzielnicy Forest Hill w związku ze zgłoszeniem wypadku dziecka. Jak podają sąsiedzi, dwuletni chłopiec wypadł z okna znajdującego się na trzecim piętrze. Mimo szybkiej reakcji medyków i natychmiastowego transportu do szpitala, lekarzom nie udało się uratować jego życia. Policja traktuje sprawę jako nieoczekiwaną śmierć i prowadzi dochodzenie w celu ustalenia wszystkich okoliczności.
Na miejscu tragedii byli sąsiedzi, którzy zrelacjonowali przebieg wydarzeń. Najbardziej poruszający obraz to sylwetka matki dziecka, która w osłupieniu obserwowała walkę ratowników o życie jej syna. Wg relacji świadków, kobieta była w szoku – nie krzyczała, nie płakała, po prostu stała nieruchomo, nie mogąc uwierzyć w to, co się dzieje.
Na chwilę obecną policja nie informuje o szczegółach zdarzenia. Wiadomo, że mieszkanie, z którego wypadło dziecko, znajduje się w budynku podzielonym na kilka niezależnych lokali. Funkcjonariusze nie dokonali żadnych aresztowań, co może sugerować, że incydent był nieszczęśliwym wypadkiem. Niewykluczone jednak, że śledczy przyjrzą się kwestiom zabezpieczeń okien i nadzoru nad dzieckiem w chwili zdarzenia.
Mieszkańcy relacjonują, że w rejonie pojawiło się kilkanaście radiowozów, karetki pogotowia, motocyklowe zespoły medyczne, a nawet śmigłowiec ratunkowy. Wielu sąsiadów było zaskoczonych skalą interwencji.
Choć wciąż nie wiadomo, jak dokładnie doszło do tragedii, wydarzenie to skłania do refleksji nad bezpieczeństwem najmłodszych w domach wielopiętrowych. W Wielkiej Brytanii, podobnie jak w Polsce, obowiązują normy dotyczące zabezpieczeń okien, jednak ich przestrzeganie w wynajmowanych mieszkaniach bywa różne. To przypomnienie dla rodziców, by sprawdzić zabezpieczenia i nie lekceważyć potencjalnych zagrożeń.
POLEMI.co.uk
Fot.: TTL Deez / Shutterstock