
POZYCJA - reklama7
Koroner rejonowy Kate Bissett poinformowała, że 2 marca chłopca znaleziono nieprzytomnego w sypialni przyjaciela. Kolega zaalarmował matkę, że Tommie-lee stracił przytomność po „wdychaniu toksycznych substancji”.
POZYCJA - reklama7a
Matka Tommie-lee, Sherri Ann Gracie, potwierdziła tożsamość syna w Lancaster Royal Infirmary. Początkowo śmierć chłopca była traktowana jako niewyjaśniona. Teraz koroner potwierdziła, że nie było żadnych podejrzanych okoliczności śmierci chłopca.
Policja podkreśla: „Nasze myśli są z bliskimi chłopca w tym niezwykle trudnym momencie”. Babia Tommiego-lee potwierdziła wcześniej, że jej wnuk brał udział „w internetowym szaleństwie, które polegało na wdychaniu lub wąchaniu toksycznych oparów”. Dodała, że „nigdy wcześniej nie czuła takiego bólu”.
KO / POLEMI.co.uk
Fot.: Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI