W centrum Londynu wybuchł groźny pożar w jednym z miejskich autobusów. Choć sytuacja została szybko opanowana, incydent spowodował poważne utrudnienia w ruchu i wzbudził niepokój wśród pasażerów.
Jak informuje BBC, w centrum Londynu doszło do pożaru w tylniej części jednego z charakterystycznych, czerwonych autobusów piętrowych kursujących na trasie numer 88. Ogień pojawił się, gdy pojazd znajdował się na Great Portland Street – jednej z ważniejszych ulic w dzielnicy Westminster.
W momencie wybuchu pożaru autobus znajdował się tuż obok Portland Hospital – prywatnego szpitala specjalizującego się w opiece nad kobietami i dziećmi. Ze względów bezpieczeństwa zamknięto oba kierunki ruchu na tej ulicy, co doprowadziło do chwilowego paraliżu w tej części miasta.
Na miejsce błyskawicznie przybyły jednostki London Fire Brigade, które szybko rozpoczęły akcję gaśniczą. Dzięki ich sprawnej interwencji płomienie udało się opanować w ciągu kilkunastu minut. Władze potwierdziły, że wszyscy pasażerowie znajdujący się na pokładzie autobusu zostali ewakuowani w bezpieczny sposób. Żadna osoba nie odniosła obrażeń, co uznano za szczęśliwy zbieg okoliczności, biorąc pod uwagę intensywność pożaru.
Jak dotąd nie ustalono, co dokładnie było przyczyną wybuchu ognia. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Transport for London (TfL), czyli instytucja zarządzająca komunikacją miejską w stolicy Wielkiej Brytanii. Sprawdzane są różne scenariusze, w tym ewentualna awaria techniczna pojazdu.
Świadkowie zdarzenia relacjonowali w mediach społecznościowych, że pożar wyglądał bardzo groźnie, a nad ulicą unosił się gęsty, czarny dym. Część osób z okolicznych budynków zdecydowała się na ewakuację jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych.
POLEMI.co.uk
Fot.: meunierd / Shutterstock