Policja na Wyspach poszukuje przestępcy, który dopuścił się brutalnego ataku na tle seksualnym. Napastnik cały czas pozostaje na wolności.
Jak podają brytyjskie media, władze prowadzą dochodzenie w sprawie brutalnego ataku, do którego doszło ubiegłej nocy w jednym z parków w Plymouth. Funkcjonariusze policji zostali wezwani na miejsce w godzinach porannych po zgłoszeniu napaści na jednego z mieszkańców.
Zdarzenie miało miejsce w Devonport Park, gdzie nieznany sprawca wykorzystał ofiarę seksualnie. Wg pierwszych ustaleń, poszkodowany został zabrany samochodem na miejsce zdarzenia, gdzie doszło do ataku.
Napastnik po dokonaniu przestępstwa opuścił park i pozostaje na wolności. Policja nie ujawnia szczegółów dotyczących podejrzanego, ale apeluje do świadków o pomoc w ustaleniu jego tożsamości.
Obszar parku pozostaje pod nadzorem służb, a śledczy kontynuują zbieranie dowodów. Na miejscu zdarzenia przez cały dzień dyżuruje funkcjonariusz zabezpieczający teren na czas dochodzenia.
Policja Devon i Kornwalii wydała oficjalne oświadczenie, w którym podkreśla, że ofiara otrzymuje specjalistyczne wsparcie. Śledczy zwracają się do mieszkańców o udostępnienie wszelkich nagrań lub informacji mogących pomóc w ujęciu sprawcy.
Władze poszukują kluczowego świadka, który miał odwieźć ofiarę do domu po całym zdarzeniu. Osoby posiadające informacje lub nagrania z kamer samochodowych z okolicy parku są proszone o kontakt z policją.
Każdy, kto może pomóc w śledztwie, powinien skontaktować się z policją pod numerem 101 lub anonimowo przez Crimestoppers. Śledczy podkreślają, że każda informacja może okazać się kluczowa w rozwiązaniu tej sprawy.
POLEMI.co.uk
Fot.: Shutterstock