Anglia

Tą straszną sprawą żyje aktualnie cała Wielka Brytania. Mowa o brutalnym morderstwie nastolatka, do którego doszło w sylwestrową noc. Policja podaje w tej sprawie nowe szczegóły.

Jak podaje Standard, 16-letni Harry Pitman został zaatakowany nożem, kiedy czekał na fajerwerki z okazji Nowego Roku na londyńskim Primrose Hill. Do zdarzenia doszło tuż przez północą. Harry poniósł śmierć na miejscu.

Ratownicy, którzy przybyli na miejsce zdarzenia podjęli próbę reanimacji chłopaka, jednak pomimo ich wysiłków, nie udało się go uratować. Met Police podała, że na miejsce zostali wezwani około 23:40. Od razu, na miejscu zdarzenia pod zarzutem morderstwa, aresztowano 16-letniego chłopca. Podejrzany przebywa w areszcie na komisariacie policji w północnym Londynie.

Teraz policja podała, że aresztowała kolejnych dwóch nastolatków podejrzanych o morderstwo. Aresztowani mają 16 i 17 lat. Zatrzymani zostali wczoraj wieczorem w następstwie publicznego apelu policji o pomoc w odnalezieniu dwóch osób.

Główny inspektor Geoff Grogan, prowadzący śledztwo w tej sprawie, powiedział, że nie ma tutaj żadnego wątku rasowego czy gangsterskiego, a dochodzenie wskazuje na to, że wszystko zaczęło się od spontanicznej bójki między dwoma nieznajomymi. „Dochodzenie toczy się w szybkim tempie, a mój zespół pracuje przez całą dobę nad zidentyfikowaniem osób odpowiedzialnych za to straszne morderstwo” dodał.


KO / POLEMI.co.uk
Fot.: Autor zdjęcia / Shutterstock

Linki sponsorowane

Latasz Ryanair'em lub Wizzair'em? Twój lot był opóźniony? KLIKNIJ!

Dodaj reklamę >>