Na autostradzie M4 doszło do poważnego wypadku z udziałem dwóch pojazdów. Jedna kobieta zginęła na miejscu, a dziewięć innych osób trafiło do szpitala.
Jak podaje The Independent, do tragicznego wypadku doszło tuż przed północą z niedzieli na poniedziałek, między zjazdami 16 a 17 na autostradzie M4 w hrabstwie Wiltshire. W zderzeniu uczestniczyły dwa pojazdy, a siła uderzenia była tak duża, że jedna z pasażerek poniosła śmierć na miejscu.
Jak potwierdziła Wiltshire Police, zginęła kobieta w wieku około 40 lat. Inna pasażerka, mająca ponad 70 lat, została ciężko ranna. Pozostali uczestnicy zdarzenia – pięć osób z pierwszego pojazdu i trzy z drugiego – doznali lżejszych obrażeń, jednak wszystkie ofiary zostały przewiezione do szpitala na dalsze badania i obserwację.
W wyniku wypadku autostrada M4 została całkowicie zamknięta w kierunku zachodnim. Utrudnienia trwały przez całą noc i dużą część dzisiejszego dnia. Władze zalecały kierowcom wybieranie alternatywnych tras i przepraszały za powstałe opóźnienia, jednocześnie podkreślając wagę toczącego się śledztwa.
Śledczy badają trop wskazujący na udział w zdarzeniu jeszcze jednego samochodu – białego pojazdu, który miał odjechać z miejsca wypadku przed przyjazdem służb. Jeśli ten wątek się potwierdzi, może to oznaczać, że doszło do ucieczki z miejsca zdarzenia, co znacząco zaostrza wymiar sprawy.
Policja zwraca się z prośbą do świadków oraz kierowców, którzy mogli przejeżdżać tamtędy w czasie zdarzenia, o udostępnienie nagrań z wideorejestratorów. Każdy szczegół może okazać się kluczowy w ustaleniu dokładnego przebiegu wypadku i odpowiedzialności za jego skutki.
Zespół specjalistów z Serious Collision Investigation Team pracuje nieprzerwanie, by wyjaśnić, co dokładnie doprowadziło do tragedii. Na tym etapie śledztwa nie wyklucza się żadnego scenariusza – od błędu ludzkiego po możliwe problemy techniczne. Policja zapowiada pełne zaangażowanie w wyjaśnienie sprawy i doprowadzenie winnych przed wymiar sprawiedliwości.
POLEMI.co.uk
Fot.: Peter Titmuss / Shutterstock