W centrum Londynu powstaje nie tylko konstrukcja architektoniczna, ale i symbol pamięci oraz hołdu – elegancki, szklany most inspirowany ślubną tiarą Królowej Elżbiety II. Projekt ma stać się jednym z najbardziej wyrazistych punktów upamiętnienia monarchinię, a także miejscem, które na nowo połączy historię z nowoczesnością.
SkyNews podaje, że władze Wielkiej Brytanii zaprezentowały plany budowy nowego mostu w St James’s Park, który zastąpi dotychczasową kamienną przeprawę. Konstrukcja będzie wykonana ze szkła i nawiąże do ikonicznej tiary Queen Mary Fringe, którą Elżbieta II miała na sobie w dniu ślubu. To nie tylko estetyczne rozwiązanie – projekt ma reprezentować delikatność, nowoczesność i jednocześnie stabilność monarchii, którą przez dekady symbolizowała królowa.
Projekt mostu i towarzyszących mu elementów zaproponował Norman Foster – znany z projektu wieżowca The Gherkin i licznych realizacji na całym świecie. Ciekawostką jest, że Foster przed laty publicznie nie zgadzał się z wizją ówczesnego księcia Karola (dziś króla Karola III) na temat architektury. Dziś jednak obaj panowie, jak zapewnia architekt, mają wspólne spojrzenie na urbanistykę i estetykę przestrzeni publicznych.
Projekt zakłada stworzenie szerokiego kompleksu: poza mostem powstanie również Queen Elizabeth II Place przy Marlborough Gate, a także Prince Philip Gate od strony Birdcage Walk. Obie bramy zostaną ozdobione rzeźbami przedstawiającymi parę królewską. Wokół mostu zaplanowano również ogrody tematyczne – tzw. rodzinę ogrodów, która ma wprowadzać zwiedzających w różnorodne aspekty życia królowej i księcia.
Ciekawym elementem projektu jest planowany sposób montażu mostu. Konstrukcja zostanie przygotowana wcześniej i przetransportowana wodą – Tamizą – w okolice St James’s Park. Dzięki temu prace nie będą ingerować w codzienne życie miasta i pozwolą na niemal bezgłośne osadzenie mostu w ciągu jednej nocy. Po zmroku most będzie iluminowany, co ma uczynić go jednym z najbardziej malowniczych punktów Londynu.
Foster, który znał królową osobiście dzięki członkostwu w Order of Merit, podkreśla, że projekt nie jest jedynie hołdem oficjalnym. Ma również przypominać o mniej znanych aspektach życia Elżbiety II – o jej ciepłym usposobieniu, poczuciu humoru i serdeczności. Przestrzeń ma być więc nie tylko monumentalna, ale też przyjazna i dostępna dla ludzi.
Wizja upamiętnienia Elżbiety II nie pomija również postaci Księcia Filipa. Zgodnie z projektem oboje zostaną przedstawieni razem – podkreślając ich nierozerwalny związek, który był fundamentem dla funkcjonowania monarchii przez ponad siedem dekad.
Całość projektu ma być ukończona i odsłonięta w 2026 roku – roku, w którym przypadałaby setna rocznica urodzin Elżbiety II. W najbliższych miesiącach zostanie wybrany rzeźbiarz odpowiedzialny za pomniki, a także zaprezentowane zostaną propozycje instalacji dźwiękowych z głosem królowej.
POLEMI.co.uk
Fot.: Fred Duval / Shutterstock
