Finanse

Już tej jesieni mieszkańców Wielkiej Brytanii czekają kolejne podwyżki cen prądu i gazu. Najnowsze dane wskazują, że roczne koszty dla wielu gospodarstw domowych będą wyższe.

Jak informuje BBC, od października regulator rynku energetycznego Ofgem (Office of Gas and Electricity Markets – brytyjski urząd nadzorujący rynek energii) wprowadza nowy limit cenowy, który obejmie około 20 milionów gospodarstw w Anglii, Walii i Szkocji. Podwyżka wyniesie 2%, co w praktyce oznacza, że roczny rachunek za typowe zużycie energii wzrośnie do 1755 funtów.

To oznacza rachunki wyższe średnio o 35 funtów w skali roku. Kampanie społeczne ostrzegają, że oznacza to kolejny sezon zimowy z wyższymi kosztami utrzymania niż jeszcze kilka lat temu.

Warto pamiętać, że limit cenowy Ofgem nie jest maksymalnym rachunkiem, ale ograniczeniem ceny jednostkowej energii. Ostateczna kwota zależy więc od tego, ile gazu i prądu faktycznie zużyje dane gospodarstwo. Przykładowo – na każde obecnie wydawane 100 funtów trzeba będzie doliczyć dodatkowe 2 funty.

Obowiązywanie nowego limitu potrwa trzy miesiące – od początku października do końca grudnia. Następna zmiana zostanie ogłoszona na podstawie bieżących cen hurtowych energii, które są głównym czynnikiem wpływającym na wysokość rachunków.

Wzrost rachunków w tym roku jest jednak związany nie tylko z cenami na rynkach, ale też z dodatkowymi kosztami programów pomocowych. Rząd zdecydował się utrzymać wsparcie dla osób najuboższych, które automatycznie otrzymają zniżkę w wysokości 150 funtów w ramach Warm Home Discount (program dopłat do rachunków za ogrzewanie). Nowością jest zniesienie ograniczenia związanego z wielkością nieruchomości – dzięki temu więcej rodzin skorzysta ze wsparcia. Jednak koszty tego programu są rozłożone na wszystkich odbiorców energii, co oznacza, że każdy pośrednio dokłada się do finansowania tej pomocy.

Organizacje społeczne, takie jak End Fuel Poverty Coalition (koalicja walcząca z ubóstwem energetycznym), ostrzegają, że wiele gospodarstw wciąż spłaca długi zaciągnięte w poprzednich latach wysokich rachunków. Ich zdaniem oznacza to, że kolejna zima ponownie stanie się ogromnym obciążeniem finansowym dla setek tysięcy rodzin.

Konsumencka organizacja Which? zwraca uwagę, że obecnie może być dobry moment, by rozważyć ofertę z gwarantowaną, stałą ceną energii. Jednocześnie eksperci ostrzegają przed pochopnym podpisywaniem umów, ponieważ niektóre taryfy zawierają wysokie opłaty za wcześniejsze zerwanie kontraktu.

Fot.: Monkey Business Images / Shutterstock