Finanse

Działania rządu brytyjskiego mają doprowadzić do obowiązkowego starania się odpowiednie dokumenty, bez których nie będzie możliwe pobieranie świadczeń.

Jak podaje Mirror, rząd Wielkiej Brytanii nadal przygotowuje jedną z większych reform benefitowych w historii kraju. Przypominamy, że władze chcą utrudnić uzyskiwanie świadczeń, które coraz częściej zastępują ludziom pracę.

Mowa tutaj głównie o świadczeniu Personal Independence Payment, czyli PIP. Uzyskanie benefitu ma być teraz o wiele trudniejsze.

Władze chcą, by beneficjent tego zasiłku musiał uzyskać specjalny list potwierdzający stan zdrowia, który daje możliwość ubiegania się o rządowe pieniądze.

List ten będzie musiał wydać odpowiedni przedstawiciel służby zdrowia. Kto nie uzyska takiego dokumenty, ten nie dostanie zasiłku, lub temu zasiłek zostanie anulowany.

Uzyskanie tego dokumentu łatwe nie będzie, bo lekarze będą patrzyli na pacjentów pod innym kątem, gdy będą oni oceniali ich zdolność do pracy i potencjalne benefity.

Zamiast dotychczasowych kryteriów, każda diagnoza ma być prowadzona indywidualnie i każdy przypadek, nawet dwóch takich samych chorób, może być rozpatrzony w inny sposób.

Obecnie trwają konsultacje, które mają pomóc rządowi w dopracowaniu całego projektu. Rozmowy społeczne mają skończyć się w drugiej połowie lipca.


PB / POLEMI.co.uk
Fot.: Michail Petrov / Shutterstock

Linki sponsorowane

Latasz Ryanair'em lub Wizzair'em? Twój lot był opóźniony? KLIKNIJ!

Dodaj reklamę >>