
POZYCJA - reklama7
Vape tax, czyli podatek od vapowania (palenia e-papierosów), rozszerzyłby opłaty na produktu do vapowania zupełnie jak w przypadku wyrobów tytoniowych. Produkty te objęte są 20-procentowym VAT-em, ale nie akcyzą.
POZYCJA - reklama7a
W związku z powyższym, podatek od wyrobów tytoniowych zostałby zwiększony, aby vapowanie nadal był tańsze od palenia. Ministrowie uważają, że relatywnie niskie koszty produktów do vapowania powodują, że młodzi ludzie tak chętnie po nie sięgają.
The Times donosi, że dodatkowa opłata obejmować ma liquidy i zwiększać się wraz ze zwiększającą się zawartością nikotyny. Podobna tendencja zauważalna jest w Unii Europejskiej – niektóre kraje na kontynencie opodatkowują vapowanie, ale Komisja Europejska rozważa wprowadzenie powszechnego minimalnego podatku.
UK Vaping Industry Association uważa, że dodatkowa opłata traktowana może być jako kara dla palaczy, którzy przerzucili się z tytoniu na e-papierowy. Razem z wprowadzeniem opłaty, w takich sytuacjach może rozkwitnąć czarny rynek.
VK / POLEMI.co.uk
Fot.: Andrey_Popov / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI