Od czasu objęcia władzy przez Partię Pracy, Wielka Brytania obserwuje wyraźny odpływ zamożnych rezydentów. Nowy system podatkowy może doprowadzić do zmiany strategii rządu, który nie chce zniechęcać inwestorów i osób o wysokich dochodach do pozostania na Wyspach. Nadchodzić więc może korekta polityki podatkowej.
Jak informuje The Independent, propozycje likwidacji ulg podatkowych dla tzw. non-domów – osób mieszkających w Wielkiej Brytanii, ale mających stałe miejsce zamieszkania za granicą – były jednym z głównych punktów kampanii wyborczej Partii Pracy. Teraz jednak pojawiają się sygnały, że Kanclerz Skarbu Rachel Reeves może częściowo wycofać się z kontrowersyjnych zmian.
Dla wielu bogatych cudzoziemców Wielka Brytania była atrakcyjna właśnie ze względu na liberalne podejście do opodatkowania dochodów i majątku z zagranicy. Wprowadzenie obowiązku płacenia podatku od globalnych dochodów i spadków może znacząco zmienić obraz kraju jako bezpiecznej przystani dla najzamożniejszych.
Jak wynika z najnowszych raportów, tylko w ciągu ostatniego roku Wielka Brytania straciła ponad 10 tysięcy milionerów netto. W tym także 12 miliarderów, którzy wybrali bardziej przyjazne jurysdykcje, takie jak Szwajcaria, Włochy czy Zjednoczone Emiraty Arabskie. Wg niektórych danych, średnio co 45 minut z kraju wyjeżdża kolejny milioner.
Wielu ekspertów twierdzi, że nowa polityka podatkowa osłabia zaufanie do brytyjskiej gospodarki. Inwestorzy i przedsiębiorcy obawiają się, że Wielka Brytania staje się mniej konkurencyjna na tle innych krajów europejskich. To z kolei może odbić się na rynku pracy, innowacjach i napływie zagranicznego kapitału.
Wśród osób, które wg mediów rozważają opuszczenie kraju, wymienia się m.in. Lakshmi Mittala – magnata przemysłowego, który od lat związany jest z brytyjskim rynkiem. Takie przypadki stają się symbolem większego trendu, który może zachwiać finansowym kręgosłupem kraju.
Choć nowe przepisy są już wdrażane, Ministerstwo Finansów zapowiada, że będzie współpracować z kluczowymi podmiotami, by system pozostał międzynarodowo konkurencyjny. To może oznaczać złagodzenie niektórych regulacji, zwłaszcza w zakresie podatku spadkowego.
Zamiast dotychczasowego systemu ulgi dla osób z zagranicznym pochodzeniem, wprowadzony został reżim oparty na rezydencji podatkowej. Każdy, kto mieszka w Wielkiej Brytanii ponad cztery lata, ma teraz obowiązek rozliczania się z dochodów i majątku zagranicznego. Jeśli jednak trend emigracji zamożnych będzie się utrzymywał, możliwe są kolejne korekty, by nie doprowadzić do osłabienia pozycji finansowej kraju.
POLEMI.co.uk
Fot.: chrisdorney / Shutterstock