Finanse

Nowy miesiąc przynosi ze sobą szereg istotnych decyzji i reform, które bezpośrednio wpłyną na portfele mieszkańców Wielkiej Brytanii. Od zamykania placówek bankowych, przez zmiany w obsłudze rachunków, po darmową opiekę nad dziećmi i decyzje Banku Anglii w sprawie stóp procentowych – wrzesień może okazać się kluczowy dla budżetów wielu rodzin. Warto śledzić te wydarzenia, bo niektóre z nich mogą oznaczać realne oszczędności, a inne dodatkowe koszty.

Mirror informuje, że jedną z pierwszych zmian, które wejdą w życie już 1 września, dotyczy klientów banku First Direct. Osoby posiadające konta oszczędnościowe nie będą już otrzymywać papierowych wyciągów. Zamiast tego bank przenosi całość obsługi na aplikację mobilną oraz bankowość internetową. Klienci posiadający standardowe rachunki bieżące nie zostaną objęci tą zmianą, jednak dla wielu osób przyzwyczajonych do papierowych dokumentów będzie to spore wyzwanie.

Tego samego dnia rusza również długo wyczekiwany program darmowej opieki nad dziećmi. Rodzice maluchów w wieku od 9 miesięcy do 4 lat mogą ubiegać się o 30 godzin bezpłatnej opieki tygodniowo. Eksperci szacują, że pełne wykorzystanie tego świadczenia pozwoli rodzinom zaoszczędzić nawet do 7.5 tysiąca funtów rocznie. Ważne jednak, by pamiętać, że wnioski do programu musiały zostać złożone przed końcem sierpnia, by móc korzystać z niego w roku 2025/26.

Wrzesień to także miesiąc, w którym nastąpi fala zamykania placówek bankowych w całym kraju. Dotyczy to m.in. NatWest, Halifax oraz Lloyds Bank. Lista lokalizacji jest długa – przykładowo oddziały w takich miastach jak Bristol, Birmingham, Cardiff, Leicester, Luton czy Sudbury przestaną działać w kolejnych tygodniach września. Wiele mniejszych miejscowości również straci dostęp do lokalnych punktów obsługi, co zmusi klientów do korzystania z bankowości online albo podróżowania do większych ośrodków.

Dla wielu starszych osób, które nie czują się pewnie w świecie bankowości cyfrowej, może to być poważne utrudnienie. Eksperci ostrzegają, że stopniowe ograniczanie oddziałów bankowych w Wielkiej Brytanii staje się trendem ogólnokrajowym. Banki tłumaczą te decyzje rosnącą popularnością usług online, ale dla mieszkańców mniejszych miast oznacza to koniec bezpośredniego kontaktu z pracownikiem i utrudniony dostęp do podstawowych usług finansowych.

W połowie miesiąca – 17 września – zostaną opublikowane oficjalne dane dotyczące inflacji za sierpień. Zgodnie z prognozami Banku Anglii, wskaźnik inflacji ma jeszcze wzrosnąć i osiągnąć nawet 4%. Jeśli prognozy się potwierdzą, oznacza to dalsze obciążenie domowych budżetów, szczególnie w kontekście kosztów żywności, paliw czy rachunków za energię.

Jeszcze ważniejsza decyzja zapadnie dzień później, 18 września, kiedy Bank Anglii ogłosi nowy poziom stopy bazowej. Jest to wskaźnik, który bezpośrednio wpływa na wysokość oprocentowania kredytów hipotecznych, pożyczek oraz kart kredytowych w całym kraju. Obniżka z 4.25% do 4% była wcześniej dobrą wiadomością dla wielu kredytobiorców, ale teraz ekonomiści ostrzegają, że ponowne podwyżki nie są wykluczone.

Każda zmiana stopy procentowej natychmiast przekłada się na wysokość miesięcznych rat kredytów. Nawet niewielki wzrost może oznaczać setki funtów dodatkowych kosztów rocznie dla gospodarstw domowych. Dlatego eksperci zachęcają do śledzenia ogłoszeń i przygotowania się na różne scenariusze, zwłaszcza jeśli w najbliższych miesiącach planuje się zaciągnięcie kredytu lub renegocjację warunków hipotecznych.

Wrzesień 2025 jawi się zatem jako miesiąc kluczowych zmian – jedne z nich ułatwią życie i pozwolą na oszczędności, inne mogą oznaczać dodatkowe wydatki i trudności. Najwięcej zyskają rodziny korzystające z darmowej opieki nad dziećmi, natomiast największe obciążenia mogą dotknąć kredytobiorców oraz osoby starsze, które stracą dostęp do lokalnych oddziałów bankowych.

Eksperci finansowi radzą, by już teraz przyjrzeć się swoim wydatkom, sprawdzić warunki kredytów i zastanowić się, jak ewentualne zmiany stóp procentowych wpłyną na domowy budżet. Warto także zainstalować aplikacje bankowe i nauczyć się ich obsługi, zanim zamknięte zostaną kolejne placówki w okolicy.

Fot.: spectrumblue / Shutterstock