Od czerwca obowiązują nowe zasady przewozu zwierząt domowych z Wielkiej Brytanii do Irlandii Północnej. Dla wielu właścicieli psów i kotów oznacza to koniec skomplikowanych formalności, które po Brexicie skutecznie zniechęcały do podróżowania z pupilem.
Jak podaje BBC, po latach niejasności związanych z podróżami ze zwierzętami pomiędzy Wielką Brytanią a Irlandią Północną wreszcie nadszedł przełom. Nowy system, oparty na dokumencie PTD (Pet Travel Document), eliminuje wiele dotychczasowych obowiązków – przede wszystkim konieczność każdorazowego uzyskiwania świadectwa zdrowia od weterynarza i szczepień na wściekliznę. Zmiany te wprowadzono w ramach tzw. Windsor Framework – porozumienia porządkującego relacje gospodarcze po Brexicie.
Nowe Pet Travel Document to bezpłatny dokument podróży dla zwierząt, wydawany na całe ich życie. Wystarczy, że pies, kot lub fretka zostaną oznakowane mikrochipem, a właściciel podpisze deklarację, że nie wprowadzi zwierzęcia do Republiki Irlandii. W odróżnieniu od starego systemu, nie trzeba już każdorazowo płacić za nowe zaświadczenia przy każdej podróży – wystarczy jeden raz wypełnić formalności online.
Z uproszczonych zasad mogą skorzystać mieszkańcy Wielkiej Brytanii – Anglii, Walii i Szkocji – którzy podróżują ze zwierzętami do Irlandii Północnej. Mieszkańcy samej Irlandii Północnej, wracający z pupilem z Wielkiej Brytanii, nie muszą mieć PTD, ale ich zwierzęta również muszą być zaczipowane. Ważne: nowe zasady dotyczą wyłącznie psów, kotów i fretek (inne gatunki podlegają oddzielnym regulacjom).
Organizacje wspierające osoby z niepełnosprawnościami, takie jak Guide Dogs NI, chwalą nowe rozwiązania jako długo oczekiwaną ulgę. Ułatwienia szczególnie doceniły grupy ratownicze i przewodnicy psów asystujących – dla nich szybszy proces i brak kosztów to ogromna zmiana. Z drugiej strony, pojawiły się też głosy krytyki – m.in. od przedstawicieli partii TUV, wg których wcześniej przepisy i tak nie były ściśle egzekwowane.
Niektórzy politycy twierdzą, że w praktyce nowy system formalizuje coś, co już wcześniej funkcjonowało w luźniejszej formie. Ich zdaniem okresy przejściowe i tak umożliwiały podróże bez dokumentów, więc PTD jest tylko próbą legalizacji tymczasowego status quo. Dla wielu jednak nowa forma to po prostu długo wyczekiwane uporządkowanie chaosu.
W rzeczywistości PTD przypomina nieco dawny unijny paszport dla zwierząt, ale ma ograniczone zastosowanie – dotyczy wyłącznie wewnętrznego ruchu w ramach Zjednoczonego Królestwa. Przekroczenie granicy z Republiką Irlandii lub innym krajem UE nadal wymaga osobnych dokumentów i spełnienia unijnych wymogów weterynaryjnych, w tym szczepień na wściekliznę. PTD ma więc charakter lokalny, ale ułatwia codzienne życie.
Jeśli mieszkasz w Anglii, Walii lub Szkocji i planujesz wyjazd do Irlandii Północnej z psem lub kotem, warto już teraz złożyć wniosek o Pet Travel Document. Zgłoszenia można dokonać online, a cały proces zajmuje zwykle kilka dni roboczych. Choć nie jest to przepustka do całej UE, to jednak znaczący krok w stronę swobodniejszych podróży wewnątrz Wielkiej Brytanii – bez stresu, kosztów i skomplikowanych wizyt u weterynarza.
POLEMI.co.uk
Fot.: Svet foto / Shutterstock