Już wkrótce osoby zdające w Wielkiej Brytanii teoretyczny egzamin na prawo jazdy będą musiały wykazać się podstawową wiedzą z zakresu pierwszej pomocy w przypadku nagłego zatrzymania krążenia. Decyzję w tej sprawie ogłosiła Driver and Vehicle Standards Agency (DVSA – Agencja ds. Standardów Kierowców i Pojazdów), która chce, by umiejętności resuscytacji krążeniowo-oddechowej oraz obsługi defibrylatora stały się elementem obowiązkowej wiedzy każdego uczestnika ruchu drogowego.
BBC informuje, że nowe pytania pojawią się w testach teoretycznych dla kierowców samochodów i motocyklistów na początku 2026 roku. DVSA podkreśla, że to odpowiedź na sytuacje, w których kierowcy są często pierwsi na miejscu zdarzenia, a szybka reakcja może uratować życie osobie z zatrzymaniem krążenia.
Każdego roku do egzaminu teoretycznego przystępuje około 2.4 miliona osób. Włączenie tematyki pierwszej pomocy do materiałów przygotowawczych oznacza, że miliony przyszłych kierowców będą miały szansę zapoznać się z technikami ratunkowymi jeszcze przed zdobyciem prawa jazdy.
Materiały edukacyjne zostały już zaktualizowane. Wśród nowych zagadnień znajdzie się m.in. pytanie, kto może skorzystać z publicznego defibrylatora. Prawidłowa odpowiedź brzmi: każdy – urządzenia te są zaprojektowane tak, by były proste w obsłudze i posiadały jasne instrukcje krok po kroku.
Wg danych medycznych, jeśli resuscytacja i defibrylacja zostaną wykonane w ciągu pierwszych minut od utraty przytomności, szanse przeżycia mogą wynieść nawet 70%. Bez takich działań przeżywa mniej niż jedna na dziesięć osób.
DVSA przypomina, że w przypadku osoby nieprzytomnej i nienormalnie oddychającej należy niezwłocznie wezwać pogotowie pod numer 999 i rozpocząć resuscytację. Wystarczy uciskanie klatki piersiowej w odpowiednim rytmie i głębokości, aby utrzymać krążenie krwi do czasu przyjazdu służb ratunkowych.
W nowych testach pojawią się pytania o prawidłową technikę ucisków – m.in. jak głęboko naciskać (5–6 cm) oraz jak często (100–120 razy na minutę). NHS zaleca, by uciskać klatkę piersiową z wykorzystaniem ciężaru całego ciała, utrzymując ramiona wyprostowane i ustawione pionowo nad dłońmi.
Resuscitation Council UK, organizacja zajmująca się popularyzowaniem wiedzy o resuscytacji, popiera inicjatywę DVSA. Jej dyrektor, James Cant, podkreśla, że wprowadzenie tych treści do tak powszechnego egzaminu zwiększy świadomość i pewność siebie osób w sytuacjach kryzysowych.
Eksperci zauważają, że szkolenia z pierwszej pomocy często są dobrowolne, przez co wiele osób unika zdobywania tej wiedzy. Włączenie jej do obowiązkowej części kursu na prawo jazdy to sposób na dotarcie do szerokiego grona społeczeństwa – nie tylko młodych kierowców, ale też przyszłych motocyklistów czy osób zmieniających kategorię prawa jazdy.
Program edukacyjny obejmujący CPR i obsługę defibrylatora jest też odpowiedzią na rosnącą liczbę urządzeń AED (Automated External Defibrillator – Automatyczny Zewnętrzny Defibrylator) instalowanych w miejscach publicznych. Dzięki szkoleniu więcej osób będzie potrafiło je wykorzystać w sytuacjach zagrożenia życia.
POLEMI.co.uk
Fot.: Steve Travelguide / Shutterstock