Motoryzacja

Kierowcy w Wielkiej Brytanii w okresie letnim muszą uważać na mało znane przepisy, które mogą kosztować nieświadomą osobę nawet 5 tysięcy funtów. A chodzi o wyjechanie autem na ulicę bez odpowiednich przedmiotów, które powinny pomagać zniwelować skutki pogody.

Brytyjskie media podają, że kierowcy w Wielkiej Brytanii w trakcie nadchodzącego lata muszą się martwić czymś więcej niż jedynie rosnącymi cenami paliw. Chodzi o przepisy, które obowiązują głównie w okresie letnim, a o których mało kto pamięta.

Zgodnie z zasadą 237 z brytyjskiego Kodeksu Drogowego, kierowca musi zrobić wszystko, by zwiększyć swoje skupienie i bezpieczeństwo w trakcie jazdy w różnych warunkach pogodowych, również wtedy, gdy jest bardzo słoneczny dzień.

Co to oznacza dla kierowcy? Osoba prowadząca auto powinna na Wyspach posiadać coś, co pomoże jej np. zwiększyć widoczność w trakcie jazdy. Dlatego też od kierowców wymagane jest posiadanie okularów przeciwsłonecznych, które trzeba mieć na nosie, gdy słońce może utrudniać jazdę.

Jeśli jeździmy w bardzo słoneczną pogodę bez takich okularów, to policja ma prawo nas zatrzymać. Jeżeli mamy szczęście to może to się skończyć mandatem w wysokości 100 funtów - jeśli nie, to skończymy ostatecznie z karą sięgającą nawet 5 tysięcy funtów.

Jednak nie tylko o okulary w tej zasadzie chodzi. Kierowca musi stworzyć w swoim samochodzie warunki, które nie spowodują pogorszenia się zdrowia czy samopoczucia u osoby prowadzącej. W przypadku słonecznej pogody trzeba więc unikać zbyt mocnego nagrzania samochodu - wtedy należy jeździć z uchylonym oknem lub włączoną klimatyzacją.


Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk
Fot.: byswat / Shutterstock

Linki sponsorowane

Latasz Ryanair'em lub Wizzair'em? Twój lot był opóźniony? KLIKNIJ!

Dodaj reklamę >>