Motoryzacja

W najnowszym budżecie kanclerz Jeremy Hunt ogłosił zamrożenie opłat paliwowych na kolejny rok, mając nadzieję na poprawę nastrojów kierowców przed zbliżającymi się wyborami.

Mirror informuje, że zamrożenie opłat za paliwo ma pozwolić kierowcom zaoszczędzić około 50 funtów rocznie, co przekłada się na łączne oszczędności wynoszące około 250 funtów od czasu wprowadzenia 5-procentowej obniżki stawek.

Tymczasowa (choć utrzymująca się) obniżka o 5 pensów opłaty za paliwo, wprowadzona po raz pierwszy przez Rishiego Sunaka w 2022 roku, będzie obowiązywać do marca 2025 roku. Zgodnie z polityką rządu, opłata za paliwo powinna rosnąć wraz z inflacją, ale nie miało to miejsca od 2011 roku.

Obniżka o 5 pensów została ponownie przedłużona w marcu 2023 roku i miała wygasnąć w tym roku. Opłata za paliwo jest uwzględniona w cenie za każdy litr kupowanego paliwa, a zamrożenie zeszłorocznej opłaty pozwoliło kierowcom zaoszczędzić 12 pensów za każdy kupiony litr.

Simon Williams, główny ekspert ds. polityki w organizacji motoryzacyjnej RAC, odniósł się do tego kroku rządu. - Zbliżają się wybory, więc to żadna niespodzianka, że opłata za paliwo pojawiła się zapowiedziach budżetowych. Wydaje się, że decyzja o tym, czy i kiedy opłata zostanie ponownie podniesiona, została cicho przekazana przyszłemu rządowi.

- Mimo że to dobra wiadomość, że opłata za paliwo pozostaje niska, kierowcy prawdopodobnie nie odetchną z ulgą, ponieważ nie sądzimy, aby w pełni skorzystali z obniżki, którą wprowadzono zaledwie dwa lata temu z powodu podwyższenia marż przez sprzedawców w celu pokrycia swoich rosnących kosztów. To oznaczało, że ceny paliwa były wyższe, niż mogłyby być. Co więcej, pomimo dzisiejszych pozytywnych wieści, kierowcy ponownie muszą zmierzyć się z rosnącymi cenami paliwa na stacjach, spowodowanymi wzrostem cen ropy. Średnia cena litra paliwa jest już o ponad 4 pensy wyższa niż na początku roku - powiedział.

Od rosyjskiej inwazji na Ukrainę kierowcy zmierzyli się ze wzrostem cen benzyny i oleju napędowego. W zeszłym miesiącu cena benzyny wzrosła ze 140.75 pensa za litr do 144.76 pensa. Spowodowało to dodanie około 2 funtów do kosztu pełnego tankowania, według RAC. Olej napędowy podrożał ze 148.53 pensa do 153.22 pensa za litr, co oznaczało, że koszt zatankowania zbiornika o pojemności 55 litrów wzrósł o 2.60 funta.


PB / POLEMI.co.uk
Fot.: MVelishchuk / Shutterstock

Linki sponsorowane

Latasz Ryanair'em lub Wizzair'em? Twój lot był opóźniony? KLIKNIJ!

Dodaj reklamę >>