Wielu kierowców na Wyspach codziennie wykonuje tę samą, rutynową czynność za kierownicą, nie zdając sobie sprawy, że to właśnie ona jest najbardziej niebezpieczna. Eksperci biją na alarm – zwykły manewr może okazać się wyjątkowo ryzykowny i prowadzić do poważnych wypadków.
Jak podaje Mirror, choć większość kierowców traktuje skręcanie w prawo jako rutynowy element codziennej jazdy, dane pokazują, że właśnie ten manewr generuje największe ryzyko wypadków drogowych w Wielkiej Brytanii. Przyczyną jest przecinanie toru jazdy nadjeżdżających pojazdów, co znacząco zwiększa prawdopodobieństwo kolizji, zwłaszcza w godzinach szczytu.
Analizy pokazują, że w latach 2019–2024 aż 89 461 pojazdów brało udział w wypadkach podczas skręcania w prawo. Szczególnie narażone na kolizje są samochody osobowe, które w takich sytuacjach mają o 16.6% większe ryzyko wypadku w porównaniu do średniej. Co ciekawe, manewr ten stanowił aż 10% wszystkich incydentów drogowych.
Eksperci podkreślają, że podczas skręcania w prawo kierowcy muszą obserwować ruch z kilku kierunków, a rozproszenie uwagi często prowadzi do błędów. Dodatkowym problemem jest fakt, że nie wszystkie pojazdy – szczególnie większe, jak autobusy czy ciężarówki – mają dobrą widoczność, co zwiększa ryzyko pominięcia innych użytkowników drogi.
Nie tylko skręty w prawo niosą ze sobą ryzyko. Statystyki pokazują, że gwałtowne hamowanie i zatrzymywanie się są równie niebezpieczne, zwłaszcza dla pojazdów ciężkich, takich jak autobusy czy pojazdy dostawcze. Brak odpowiedniej odległości od pojazdu z tyłu może skutkować najechaniem i poważnym wypadkiem.
Ruszenie z miejsca, szczególnie na skrzyżowaniach czy w korkach, to manewr, który często kończy się stłuczką. Taksówki, busy czy samochody dostawcze są tu szczególnie narażone, a nieuważność kierowcy lub nagłe ruszenie mogą prowadzić do kolizji z pojazdem znajdującym się tuż za nimi.
Choć skręt w lewo wydaje się mniej ryzykowny, również ten manewr prowadzi do dużej liczby wypadków. Szczególnie zagrożone są pojazdy rolnicze oraz dostawcze, które z uwagi na swoją wielkość mają ograniczone pole widzenia, co zwiększa prawdopodobieństwo kolizji z innymi uczestnikami ruchu.
Eksperci radzą, by przed każdym manewrem dokładnie obserwować otoczenie i przewidywać możliwe zachowania innych uczestników ruchu. Szczególnie ważne jest utrzymywanie bezpiecznej odległości, unikanie gwałtownego hamowania oraz zachowanie czujności podczas skrętów. Kierowcy powinni pamiętać, że większe pojazdy mają ograniczoną widoczność, a piesi czy rowerzyści mogą być łatwo przeoczeni.
POLEMI.co.uk
Fot.: Jun Huang / Shutterstock