
POZYCJA - reklama7
Podejrzanemu Pawłowi K. grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności po tym, jak został zatrzymany. Śledczy w Polsce wierzą, że mężczyzna miał za zadanie zbierać informacje wojskowe, szczególnie na temat Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka, co miało posłużyć stronie rosyjskiej do przygotowania ataku.
POZYCJA - reklama7a
Polskie władze współpracowały z odpowiednikami na Ukrainie w trakcie dochodzenia. Śledczy ujawnili, że Paweł K. zadeklarował gotowość do działania na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego i nawiązał kontakty z osobami bezpośrednio zaangażowanymi w wojnę na Ukrainie.
Prokuratorzy na Ukrainie zgłosili podejrzenia dotyczące Pawła K polskim władzom, co doprowadziło do prowadzenia dochodzenia w tej sprawie przez polską prokuraturę.
Dochodzenie prowadzi Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod nadzorem Prokuratury Krajowej.
PB / POLEMI.co.uk
Fot.: Lenscap Photography / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI