To prawdziwy szok - okazuje się, że pierwsza tania linia lotnicza w Europie ogłosiła i wprowadziła system ważenia pasażerów przed wejściem na pokład – to nie żart. POZYCJA - reklama7
Przedstawicielka linii powiedział mediom w poniedziałek, że „rozpoczął pomiar pasażerów wylatujących z Helsinek”. „Jak dotąd ważeniu poddało się ponad 500 klientów-wolontariuszy” powiedziała rzeczniczka linii Kaisa Tikkanen.
POZYCJA - reklama7a
Finnair oferujący niedrogie loty do i z Finlandii (również do Wielkiej Brytanii), w oświadczeniu zauważył, że linie lotnicze obliczają masę samolotu, jego wnętrza i pasażerów na pokładzie, by zrównoważyć lot i zapewnić bezpieczny transport. „Linie lotnicze mogą wykorzystywać średnie masy podawane przez władze lotnicze – przypuszczalnie wynoszące 88 kg – lub gromadzić własne dane” stwierdzono.
Linie zapewniły potencjalnych pasażerów, że zebrane dane nie „są w żaden sposób powiązane z danymi osobowymi klientów”. „Tylko pracownik obsługi klienta pracujący w punkcie pomiarowym może zobaczyć całkowitą wagę, dlatego możesz spokojnie wziąć udział w badaniu” przyznał Satu Munnukka, kierownik ds. procesów naziemnych w Finnair.
Pasażerowie są ważeni w ubraniach i z bagażem podręcznym – linie interesuje całkowita waga, szczególnie w chłodniejszych miesiącach, kiedy ludzie wnoszą na pokład znacznie większy ciężar poprzez cieplejsze ubrania i grubsze płaszcze. Firma poinformowała, że ważenia będą odbywać się w lutym, kwietniu i maju i mają charakter dobrowolny.
Nie wszystkim jednak pomysł Finnair przypadł do gustu. Niektórzy użytkownicy mediów społecznościowych byli „przerażeni ogłoszeniem, które ich zdaniem wprowadzi w zakłopotanie pasażerów z nadwagą” i piszą wprost, że jest to „okrutne”. Inni użytkownicy wprost pisali, że „w najbliższej przyszłości nie będą latać liniami Finnair”.
KO / POLEMI.co.uk
Fot.: myboys.me / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI
