
POZYCJA - reklama7
„Na podstawie informacji uzyskanych od służb medycznych musimy stwierdzić, że zginęło 112 osób, zidentyfikowano 32 ciała” powiedział podczas konferencji prasowej rzecznik MSW Manuel Monsalve.
POZYCJA - reklama7a
Wcześniej w niedzielę informowano o 99 ofiarach śmiertelnych pożarów lasów w tym regionie. Chilijskie władze obawiają, że ofiar będzie jednak znacznie więcej, ponieważ kilkaset osób jest zaginionych. W poniedziałek i wtorek w kraju ogłoszona została żałoba narodowa.
Zgodnie z danymi Senapred ogień najsilniej dotknął rezerwat przyrody dookoła jeziora Penuelas - tam żywioł pochłonął obszar 8500 hektarów. Płomienie trawią nie tylko obszary leśne. Monsalve powiedział w niedzielę, że tylko w regionie miast Vina del Mar i Quilpue zdewastowanych zostało około 14 tysięcy domów.
Na najsilniej dotkniętych obszarach chilijskie władze wprowadziły godzinę policyjną. Oprócz strażaków w walce z żywiołem pomaga wojsko, zaś akcja gaśnicza prowadzona jest również z powietrza.
Chociaż w miesiącach letnich na półkuli południowej stosunkowo często dochodzi do pożarów, rzadko kiedy osiągają one aż taką skalę. To najgorsza katastrofa w Chile od trzęsienia ziemi w 2010 roku, w którym zginęło około 500 osób.
KO / POLEMI.co.uk
Fot.: bluebay / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI