
POZYCJA - reklama7
Partia Pracy nie ma konkretnego celu migracyjnego, ale chce zmniejszyć zapotrzebowanie na zagranicznych pracowników poprzez silniejsze powiązanie polityki szkoleniowej z polityką migracyjną. W planach jest utworzenie nowego rządowego organu, Skills England, który ma współpracować z innymi doradcami w celu wypełnienia tzw. luk w umiejętnościach w kluczowych sektorach gospodarki.
POZYCJA - reklama7a
Utworzenie agencji Skills England może zająć nawet rok, a Starmer przyznał, że jego podejście nie przyniesie szybkiego rozwiązania. Zgodnie z planami Partii Pracy, Skills England będzie ściśle współpracować z oficjalnymi doradcami ds. migracji, aby opracować plany szkoleniowe dla sektorów obecnie zależnych od imigrantów.
Premier wskazał, że nadmierna zależność od migracji wynika z braku możliwości szkoleniowych dla młodych ludzi. Podkreślił, że nie chce krytykować firm zatrudniających pracowników z zagranicy, ale brak spójnego systemu umiejętności pozbawia Brytyjczyków 'godności pracy'.
Starmer przyznał też, że aby zmniejszyć zatrudnianie obcokrajowców, konieczne będą również wyższe wynagrodzenia. Jako przykład podał plany Partii Pracy dotyczące zbiorowych negocjacji płacowych w sektorze opieki społecznej, który jest jednym z najbardziej zależnych od pracowników z zagranicy.
Partia Pracy staje przed trudnym zadaniem związanym z wydatkami publicznymi. Niezależne organy ds. przeglądu płac zaleciły 5.5% podwyżki dla nauczycieli i niektórych pracowników NHS, co przekracza oczekiwania Ministerstwa Skarbu. Przed wyborami Partia Pracy obiecała utrudnić firmom, które nie przestrzegają planów szkoleniowych, zatrudnianie pracowników z zagranicy, chociaż szczegółowe plany nie zostały jeszcze opublikowane.
PB / POLEMI.co.uk
Fot.: Dominic Dudley / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI