Wielu Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii uważnie porównuje ceny w poszczególnych supermarketach. Najnowsze dane pokazują zmianę na pozycji lidera – Lidl zdetronizował Aldi i tym samym zdobył tytuł najtańszego sklepu w kraju w kategorii podstawowego koszyka produktów.
Jak podaje SkyNews, po niemal dwóch latach dominacji Aldi ustąpiło miejsca swojemu największemu konkurentowi – Lidlowi. Jak pokazuje najnowsza analiza przeprowadzona przez organizację konsumencką Which? (brytyjski odpowiednik federacji konsumentów), różnica w cenie podstawowego koszyka wyniosła 85 pensów na korzyść Lidla.
Badanie obejmowało 76 typowych produktów, które przeciętna rodzina kupuje w ciągu tygodnia. W sierpniu średnia cena takiego zestawu wyniosła w Aldi £129.25, podczas gdy w Lidlu było to £128.40. Choć różnica może wydawać się niewielka, na przestrzeni miesięcy przekłada się na realne oszczędności.
W przypadku większych zakupów — czyli pełnego wózka ze 192 produktami — najtańszym sklepem pozostała Asda. Średni koszt takiego koszyka wyniósł tam £474.12, co jest bardziej konkurencyjne nawet niż ceny w Tesco, które przy użyciu karty Clubcard osiągnęły średnio £481.59.
W analizie dużych zakupów nie brano pod uwagę Aldi i Lidla, ponieważ ich asortyment jest mniej rozbudowany. Oznacza to, że nie wszystkie produkty wchodzące w skład koszyka można znaleźć w tych sklepach, dlatego nie dało się przeprowadzić pełnego porównania.
Najdroższym miejscem na zakupy w Wielkiej Brytanii ponownie okazał się Waitrose. Koszt koszyka podstawowego w tej sieci wynosił średnio £170.91, czyli aż o ponad £42 więcej niż w Lidlu. W przypadku dużych zakupów wózek z tymi samymi produktami kosztował średnio aż £538.33.
Eksperci z Which? podkreślają, że wciąż opłaca się świadomie wybierać miejsce zakupów, zwłaszcza przy utrzymującej się wysokiej inflacji cen żywności. Reena Sewraz, redaktorka ds. handlu detalicznego w Which?, wskazuje, że wybór odpowiedniego supermarketu może pozwolić zaoszczędzić nawet 25% wydatków.
Inflacja cen produktów spożywczych w Wielkiej Brytanii utrzymuje się na poziomie 4%, co jest najwyższym wskaźnikiem od lutego ubiegłego roku. Wzrost cen spowodowany jest głównie globalnymi czynnikami — problemami z plonami oraz dużym popytem na rynku międzynarodowym.
Wielu konsumentów, w tym Polacy mieszkający na Wyspach, dostosowuje swoje nawyki zakupowe, by ograniczyć koszty. Coraz więcej osób decyduje się na porównywanie cen nie tylko między sieciami, ale też w ramach różnych promocji i programów lojalnościowych.
POLEMI.co.uk
Fot.: Jevanto Productions / Shutterstock
