Popularna sieć kawiarni Costa Coffee wprowadziła cichą, ale dla wielu kontrowersyjną zmianę. Klienci odwiedzający lokale w Wielkiej Brytanii nie mogą już poprosić o podgrzanie uwielbianej przez wielu drożdżówki z cynamonem. Powód? Oficjalnie chodzi o bezpieczeństwo, ale wielu klientów uważa to za przesadę.
Mirror informuje, że 'cinnamon bun', czyli słodka drożdżówka z cynamonem, to jedna z najchętniej wybieranych słodkości w Costa Coffee. Dotąd można było poprosić o jej podgrzanie, by lukier się lekko rozpuścił, a ciasto stało się bardziej puszyste. Teraz – niezależnie od lokalizacji – obsługa już tego nie zrobi.
Choć Costa oficjalnie nie wydała szerokiego komunikatu, w mediach społecznościowych pojawiły się odpowiedzi na zapytania klientów. Wynika z nich, że decyzja została podjęta po kilku przypadkach poparzeń gorącym lukrem. Firma twierdzi, że kieruje się troską o zdrowie i bezpieczeństwo klientów.
Część komentujących ironizuje, że 'przepisy BHP' stały się nowym narzędziem do odbierania ludziom przyjemności. Wskazują, że skoro można podgrzewać tosty z serem czy inne dania, to dlaczego nie słodką przekąskę. - Jeśli proszę o podgrzanie, to wiem, że może być gorąca – pisze jeden z klientów.
Na razie nic nie wskazuje na to, by Costa zamierzała wycofać się ze swojej polityki. Firma jednak deklaruje, że zbiera opinie klientów i może je rozważyć w przyszłości. Warto więc dzielić się swoją opinią bezpośrednio z obsługą lub w kanałach społecznościowych marki.
Niektórzy klienci nie czekają na zmianę decyzji i już zaczęli szukać alternatyw. Wymieniają lokalne kawiarnie oraz sieci takie jak Muffin Break, które nadal oferują możliwość podgrzewania wypieków. Rynek gastronomiczny jest konkurencyjny, a lojalność klientów można łatwo stracić – zwłaszcza gdy chodzi o tak drobne, a jednak ważne dla klientów szczegóły.
POLEMI.co.uk
Fot.: siamionau pavel / Shutterstock
