W ciągu zaledwie kilku miesięcy młoda kobieta dokonała serii zuchwałych kradzieży w drogeriach Boots na terenie Londynu. Skala procederu i sposób jego wykonania wprawiają w zdumienie: ponad sto podejrzanych incydentów, dziesiątki tysięcy funtów strat i brak jakichkolwiek oznak skruchy. Oto kulisy jednej z najgłośniejszych spraw dotyczących kradzieży sklepowych ostatnich miesięcy w Wielkiej Brytanii.
The Standard informuje, że 20-letnia Bianca Mirica, rumuńska imigrantka, została skazana na 32 miesiące więzienia za serię kradzieży, które miały miejsce między grudniem 2023 a majem 2024 roku. Młoda kobieta, będąca matką trojga dzieci, miała działać wspólnie z innymi kobietami, należącymi do zorganizowanej grupy przestępczej, specjalizującej się w okradaniu sklepów sieci Boots.
Wg ustaleń sądu koronnego Southwark, kobieta została bezpośrednio powiązana z 18 potwierdzonymi kradzieżami, których łączna wartość wyniosła blisko 120 tysięcy funtów. Jednak liczba podejrzanych przypadków, w których brała udział, sięga aż 111. W ramach procederu członkinie gangu bez skrępowania wynosiły pełne torby markowych kosmetyków i perfum, często w biały dzień.
Śledczy ustalili, że grupa działała wg ustalonego schematu – jedna osoba zajmowała uwagę ochrony, podczas gdy pozostałe błyskawicznie opróżniały półki i gabloty, by następnie opuścić sklep niezauważone. W jednym z przypadków Mirica użyła nawet klucza, aby otworzyć zamkniętą gablotę z drogimi produktami.
Kradzieże miały miejsce w wielu dzielnicach Londynu, w tym w Camden, Westminster, Islington, Harrow czy Hammersmith. Na szczególną uwagę zasługuje incydent w Hornchurch, gdzie w ciągu jednego dnia kobiety wyniosły towar o wartości niemal 17 tysięcy funtów. Czasem atakowały dwie różne placówki Boots jednego dnia.
W trakcie rozprawy sądowej Mirica twierdziła, że produkty kradła na własny użytek, co zostało uznane przez sędzię Sally-Ann Hales KC za niedorzeczne. Podkreśliła, że zachowanie kobiety nie wskazuje na skruchę, a raczej na żal wynikający jedynie z przebywania w areszcie.
Żadne z przedmiotów, które padły łupem złodziejek, nie zostały odzyskane. Kamery monitoringu zamontowane w sklepach zarejestrowały dokładny przebieg kradzieży, a nagrania posłużyły jako kluczowy dowód w sprawie. Kobieta była za każdym razem w towarzystwie innych kobiet, co dodatkowo potwierdza zorganizowany charakter przestępstw.
W momencie skazania Mirica znajdowała się już w zakładzie karnym HMP Bronzefield, gdzie przebywa w specjalnym oddziale dla matek z dziećmi. W czerwcu urodziła swoje najmłodsze dziecko, które trzymała na rękach podczas ogłoszenia wyroku. Dwójka pozostałych dzieci – w wieku 3 lat i 18 miesięcy – została przewieziona do Rumunii i oddana pod opiekę bliskich.
Kobieta przybyła do Wielkiej Brytanii około pięciu lat temu, a jej pierwsze problemy z prawem sięgają 2019 roku, kiedy to jako 14-latka miała już na swoim koncie wyrok. Cały przebieg procesu śledziła z pomocą tłumacza. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, Mirica będzie mogła opuścić więzienie po odbyciu 40% wyroku, co oznacza, że opuści zakład karny za około rok.
POLEMI.co.uk
Fot.: William Barton / Shutterstock
